Dostałam to w e-mailu:-)
Koleżanki i koledzy, Szanowni Rówieśnicy !
Grozi nam spisek! To dzieje się TU i teraz w naszym kraju !! Czy zauważyliście, że każdego dnia schody stają się oraz bardziej strome ? Codzienne zakupy są coraz cięższe i odległości do pokonania coraz dłuższe? Wczoraj rano jak zwykle wyszłam z domu po bułki zdumiałam się jak wydłużyła się moja ulica. Grawitacja ziemska też uległa zmianie w ostatnich 30 latach, czuję to szczególnie podczas wstawania. A i ludzie ostatnio mają mniej szacunku, szczególnie ci młodzi, którzy cały czas coś szepcą. Jak ich prosisz aby mówili głośniej, to szeroko poruszają ustami. Co oni sobie myślą! Że czytam z ust ?Oni są, jak oceniam, znacznie ode mnie młodsi, ale z drugiej strony ludzie w moim wieku wyglądają znacznie starzej. Niedawno spotkałam znajomą, która znacznie bardziej niż ja postarzała się, gdyż w ogóle mnie nie poznała. Ja przecież sama nadal mogę swoje odbicie rozpoznać w lustrze. W każdym razie i lustra to już nie te co były kiedyś. Ponadto ludzie jeżdżą tak szybko !!!Człowiek po prostu ryzykuje za wiele, szczególnie jadąc autostradą. Wszyscy za tobą nagle hamują i coś gestykulują, widzę to wszystko w lusterku. Muszą po prostu mieć strasznie zdarte hamulce! Także producenci odzieży nie są obecnie już poważni, dlaczego rozmiary 36 lub 38 oznaczają teraz jako 48 lub 50 ?Myślą, że tego nikt nie zauważy ?Tak samo niepoważni są obecni producenci aut, myślą pewnie, że ja wierzę w to co widzę na liczniku. HA ! HA ! Dobrze, że nigdy nie robiłam sobie problemu z liczb. Kogo oni chcą właściwie oszukać ?Niedawno chciałem o tym wszystkim kogoś powiadomić i stwierdziłam, że Telekomunikacja też uczestniczy w tym wielkim spisku, wydali książkę telefoniczną z tak małym pismem, że nikt nie znajdzie numeru telefonu !Wszystko co mogę w tej sprawie zrobić to wysłać to ostrzeżenie: Wszyscy jesteśmy zagrożeni!!!!Proszę wyślij to ostrzeżenie możliwie do wielu znajomych abyśmy mogli zatrzymać ten spisek!!! P.S. wysyłam to w większej czcionce, ponieważ z pismem w moim komputerze też coś się popieprzyło - jest mniejsze niż kiedyś. :-)
Buziaczki, hi, hi
Ps. Idę polatać coby utrudnić spisek.
elkati
19 stycznia 2012, 09:36a wiesz też mi się czasami tak myśli, że w przyrodzie nic nie ginie... i że jak ktoś gubi kilogramy to inny je znajduje ;)))
baja1953
19 stycznia 2012, 08:59hej, Mieciu...:)) Dobre! Miłego dzionka, Kochana...U mnie dziś zadzior wagowy..No, cóż...jak dbasz, tak masz... Udanego dzionka;)))
elkati
19 stycznia 2012, 08:17jeśli nie pomogą ryczeć będziesz... i myśleć, że to nienormalne żeby po zwierzu tak ryczeć... i że to nienormalne, żeby czterech łap tak brakowało... eh... życzę Tobie i Psicy żeby pomogły... Kota zdjęciowa od 10 lat (od urodzenia) testuje różne sposoby leczenia... jak na razie z powodzeniem... ;)
jojo11
19 stycznia 2012, 07:53hihihiihi dobre ;)
renianh
18 stycznia 2012, 23:12Super!!!
vevina
18 stycznia 2012, 22:48Rewelacja hahahaha, to się nazywa świeże spojrzenie na znany temat
tyniulka
18 stycznia 2012, 21:38Hmm....nie wiem co sie wyprawia w mojej Ojczyznie. Slowami Szekspira rzec sie chce " zle sie dzieje w panstwie nie dunskim a polskim"?!
uleczka44
18 stycznia 2012, 21:36Dobrze, że nie tylko ja zauważyłam te zmiany. Może to być spisek, ale Ciebie Mieciu ten spisek jeszcze nie dotyczy. Ja mam mały spadek wagowy, a Ty?
izulka710
18 stycznia 2012, 21:28Jest spisek,czyli koniec świata bliski! ;))
Karampuk
18 stycznia 2012, 21:18dobrze ze duze literki bo okulary w pracy zostały, pewnie przez skleroze:P
agnes315
18 stycznia 2012, 21:17Hłe, hłe, hłe :)
luckaaa
18 stycznia 2012, 21:14eee , tam co nas to przeciez nie dotyczy , nie ?? :))
karamija77
18 stycznia 2012, 21:14hahaha, prawda to!
dziejka
18 stycznia 2012, 21:09Miecia w piąytek jadę na narty i mam w d,,, cały ten spisek.Buziole
Agusienka123
18 stycznia 2012, 20:59hm...trza by było sie wgłębić i pomyśleć nad tym ;-) ale pytanie po co ;-)
masztalski
18 stycznia 2012, 20:55No to dobrze nie jest !!
ilona761976
18 stycznia 2012, 20:54hihi dobre ;-)) pozdrawiam ;-)
karioka97
18 stycznia 2012, 20:46jak zwykle wesoło u Ciebie :) w Gdańsku spisek też jest :)
zoykaa
18 stycznia 2012, 20:40:)ja to podejrzewalam juz od dawna?bedziesz czytac adopcika jak go wydadza/no bedziesz?to glosuj na bebka,bo na bebjku wy[p;yne ja:)cmok
aniaan1987
18 stycznia 2012, 20:37no nieźle ;)