W końcu poniedziałek i można zacząć wszystko od nowa.
Pogoda sprzyja więc nic innego jak tylko brać się do pracy. Może w końcu mi sie uda, bez porażek .
Miłego dnia:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Jakob
11 marca 2008, 10:09naktore dziewczyny nie moga cwiczyc z roznych przyczyn ... inne natomiast (te ktore np. maja rowerki) + moj syn cwicza na ich konto... to tak w skrocie. Jesli duzo cwiczysz oddajesz czesc kilometrow na konto tych , ktore w tej chwili cwiczyc nie moga :)
Jakob
10 marca 2008, 08:14Dziekuje za zyczenia :) Swieto obchodze- od meza czekoladke dostalam- a ponoc mam sie odchudzac *) P.S. Mozna powiedziec, ze to juz koncowe odliczanie *)- jeszcze 8 dni!!!
kluseczka123
8 marca 2008, 23:17https://vitalia.pl/124726
nutellcia
8 marca 2008, 13:41dziekuje:*
wiesinka
8 marca 2008, 13:38"Raz do roku jest taki dzień, Który przemija jak piękny sen. Wszystkie kobiety panie i matki, W dniu tym dostają pachnące kwiatki. Ja kwiaty też mam dla Ciebie, I przesyłam z życzeniach od siebie".... <img src="https://vitalia.pl/ img357/3394/images32wb8.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
jbklima
8 marca 2008, 10:19<img src="https://vitalia.pl/img353/7503/rzamq7.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
Jakob
7 marca 2008, 23:27Staraj sie staraj- do 18-stego juz tylko 10 dni ca 30 minut *)) Mozesz zaliczyc jeszcze 1,5 kilo spadku :)
niunia305
7 marca 2008, 23:21Gdzie jesteś?piszą że już tydzien milczysz:)czekam na nowy wpisiak:)buziaki!:)
askim
7 marca 2008, 20:16zniknijmy :) buzia i do wkrotce :)
zmotywowana84
7 marca 2008, 19:49Dziękuje za wsparcie.A u Ciebie co tak cicho:?)
marzenaiza
7 marca 2008, 10:57ja też lubię jak mój pasek się przesuwa;) Chociaż ostatnio musiałam na sporo poczekać bo waga stanęła w miejscu z tendencją do niebezpiecznego przesuwania się w drugą stronę. Tobie też na pewno się uda! Masz taką piękną córę, że musi ci się udać!!!!:)Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
askim
6 marca 2008, 19:52ale jakos watrwalam,ale tylko dlatego, bo czasu nie bylo na myslenie o slodkim,nietety pilam kawe...nie jedna :( mam nadziej eze u ciebie tez dobrze i momo kryzysu trzymasz sie jakos...buzia
Jakob
6 marca 2008, 15:47Mala ma sie calkiem dobrze... Mam nadzieje, ze twojej jednak ospa nie dopadnie *) Szczerze mowiac nie mam pojecia jak dlugo mozna zachorowac po zetknieciu sie z wirusem...
nutellcia
6 marca 2008, 13:35teraz 31 marca slub cywilny a koscielny 25 grudnia, chcielismy akurat tego dnia bo wtedy obchodzimy rocznice zareczyn i tak 25 grudnia w dniu slubu koscielnego bedzie nasza 3 rocznica zareczyn:) dziekuje za slowa pocieszenia i wsparcia:*
kate36
6 marca 2008, 11:20Dziękuję za wpis, każdy wiele dla mnie znaczy!!! Życzę jak najmniej grzeszków, wytrwałości i dojścia do celu!!! Razem damy radę!!! Pozdrawiam!!!
aniulciab
6 marca 2008, 09:11a porażki niech zmykają, gdzie pieprz rośnie :)
Jakob
6 marca 2008, 08:45U mnie wszytko wychodzi na prosta... Mam nadzieje, ze u Ciebie w temacie diety tez *)) Ze robisz sobie prezent na urodzinki- zdradz mi jeszcze dokladniejsza date...
askim
5 marca 2008, 19:17ja czuje sie w sumie oki, glodnanie chodze,ale lakoma na slodkie, a sio... jutro bedzie juz lepiej,kazdy dzien bedz slodkosci to dzien wygrany, a po 2 tygodniach nie bede juz uzalezniona, wyczytalam gdzies,ze nawet jak sie zazy zgrzeszyc...nie wolno sie przejmowac tylko dzialac dalej, nie przerywac...trzeba sie tylko pilnowac i zastanowic dlaczego :) bedzie dobrze!! buzia
dgamm
5 marca 2008, 19:03Powodzenia i PA!
nutellcia
5 marca 2008, 12:51dzieki za mile slowa:)