Przybywło tez energii, w każdym razie ja się stanowczo lepiej czuję...Byłam już nawet na większych zakupach...oczywiście pieszo :)))
...jak zakupy , to oczywiście i pasmanteria , a jakże ...znowu kupiłam kilka włóczek

Uzupełniłam też dietetyczne zapasy, w tym mnóstwo cytrusów ( uwielbiam duże pomarańcze )..................................kupiłam tez produkty na jutrzejsze wypieki ... robimy pączki !!!.............................to na przykład nie bardzo pasuje do diety ale...na pewno zjem :)))

Zważyłam się dzisiaj na tej mojej reanimowanej wadze i widzę, że raczej waga utrzymuje się...i to mimo tego, że czasem dorzucę do menu coś więcej niż zalecane w diecie :)))...dzisiaj pokazała 65,5
...no to bardzo miłego popołudnia dla wszystkich ...pa :)))

Pysia2
31 stycznia 2008, 09:06Dziś z kolei u nas pada, ale nic to. Pączki pięknie pachna!! Pozdrawiam
jbklima
30 stycznia 2008, 21:27ja tradycyjnie nie upiekę pączków ani faworków...ja tylko umiem sernik i szarlotkę....kupne pączki nie będa takie dobre...wiem....ale trudno.Czuję,że znowu będziesz produkowała jakąś gustowną bluzeczkę lub kamizelkę z tej włóczki???Moja Adusia już w domu.......pusto,głucho i.........tylko wyć się chce...........
bewik
30 stycznia 2008, 21:22Pomarańcze, też bardzo lubię te duże, bo chociaż mają grubą skórę, ale są słodkie i soczyste. Ja w piątek wieczorem robiłam chrusty i już się wyleczyłam z takich wypieków. Bo były smaczne i .....chyba większość ja zjadłam. Jutro wolę kupić pączki rano przed pójściem do pracy , poczęstować innych i siebie 1. Tam na dietce chyba Kwiatuszek podał przepis na pączki z ziemniakami ponoć pychotka, ale boję się zrobić bo wiem , ze waga napewno poszla by do góry. Gratuluje, ze waga się tak ładnie utrzymuje.
b00czerka
30 stycznia 2008, 17:16zazdroszcze Ci tej wagi...:)Paczki mowisz robicie? Mmmmm,pewnie beda pyszne...Prooosze tylko zdjecia nie wklejaj !!Meza wyslalam do Biedronki po herbate-dzieki !!