Już ze mnie zeszły emocje zwiazane ze zdaniem prawka. Od samodzielnego jeżdźenia autem i tak dzielą mnie jeszcze kilometry przejechane z rodzicami :)
Dzisiaj miałam dziwny dzień. Zwolniłam się trochę ze szkoły ,bo miałam szczepienie. Poszłam do szpitala ,załatwiłam wszystko ,co musiałam ,pobiegłam do domu coś jeść i na autobus na chemię. jeden mi uciekł to wsiadłam do kolejnego. Wchodze do mojego korepetytora od chemii ,a tu się okazuje ,że pomyliły mi się dni i że zajęcia mam w czwartki ,a nie w środy ( no jasne ,gdzie ja mam głowę?) . Ale przyjął mnie na godzinę ,16.12 mam autobus do domu. Widząc ,że jedzie autobus ,a była już 16.10 biegłam ile sił w nogach żeby zdążyć na przystanek ,zdążyłam ,udało się ! Nagle okazało się ,że wywiózł mnie na drugi koniec miasta ,bo... pomyliłam autobusy. A ja liczyłam ,że dzięki temu,że udało mi się dogonić autobus będę wcześniej w domu,nic podobnego. Z drugiego końca miasta wracałam pieszo...
Po szczepieniu źle się czuję ,jestem obolała i czuję się jakbym miała mieć gorączkę.
Jutro idę oddać krew ,bo jest akcja u mnie w szkole. Mama mi nie pozwoliła ,bo jeszcze nie tak dawno błam bardzo słaba ,przez 2 lata miałam anemię ,ale już z tego wyszłam i czuję się dobrze ,chcę pomóc innym :)
W szkole coraz lepiej ,dzisiaj dostałam 5 ze sprawdzianu z fizyki ,5 z kartkówki z matmy i 4 z polskiego ,wracam na dobre tory po ostatnich niepowodzeniach :)
Kupiłam już większość prezentów pod choinkę. Mamie ocieplacze ,porządne cienie do powiek w różnych odcieniach brązu ,czarną kredkę i jej ulubionego garniera , bratu odtwarzacz mp3 , drugiemu bratu zestaw kosmetyków i raffaello ,do tego chcę jeszcze coś dokupić ,a dla taty szukam porządnego paska skórzanego ,niestety nie mogę znalezc nigdzie takiego długiego ,żeby mógł się dopiąć !
Moje pierniczki już wszystkie zostaly zjedzone i nie ma nic na świetęta ,muszę znowu coś wymyślić i upiec w weekend :)
Dodaje mało zdjęć bo ostatnio czas szybko leci i dużo się dzieje ,przez co nie mam za dużo czasu ,dlatego tez nie podzielę ich na poszczególne posiłki.
świeży sok z marchwii i jabłek + 2 jablka + 3 gofry z serem i cynamonem
Przepis na gofry:
-1 duuuze jajko ( dalam tez 2 przepiorcze)
-2lyzki mąki pelnoziarnistej
-troche wody gazowanej
-troche proszku do pieczenia
-sol
-fruktoza
-cynamon
-troszke sody
bialko z jajka kurzego ubic oddzielnie ,zoltko i dwa jajka przepiorcze ubic z pozostalymi skladnikami ,delikatnie polączyć. Nasmarowac troche gofrownice oliwą ( inaczej ciasto sie przyklei) i piec :)
kurczak z warzywami
A teraz na kolację właśnie gotuję zupę ogórkową ,ale troche inną ,bo bez ziemniaków ,a z brukselką !
Trzymajcie się ! :)
dotek86
14 grudnia 2011, 18:35no faktycznie miałaś szalony dzień,dobrze,że już się kończy. Pysznie wyglądają te gofry:))