Waga dzisiejsza 65,50
Herbata imbirowa.
Potrzebne: kawałek żywego, świeżego imbiru;
Miód, cukier, cytryna.
Wykonanie:
Ucieramy obrany imbir na małej , gęstej tarce do jarzyn do emaliowanego garnka.
Na 1 litr wody potrzebujemy dużą łyżkę stołową utartej masy. Po zalaniu masy imbirowej wodą stawiamy garnek na ogień i gotujemy 20 minut zmniejszając ogień po zagotowaniu. Zestawiamy ugotowany imbir, dodajemy dużą łyżkę miodu, dodajemy łyżkę (a można i więcej) cukru i wciskamy sok z jednej cytryny (można więcej!). Cedzimy i pijemy póki gorące.
(Herbatę imbirową można pić na zimno mrożoną, można też dla zaostrzenia smaku delikatnie popieprzyć.)
Przepis z kuchni hinduskiej. Zalety: rozgrzewa, dezynfekuje górne drogi oddechowe. Wspaniały środek leczący przeziębienia.
Imbirowe buziaki
i
Dobrej nocki
"Żyć, to nie znaczy czekać aż burza przejdzie, ale nauczyć się tańczyć na deszczu"
Tulipanoza
9 grudnia 2011, 09:00Polecam ja tez biegam i nie ważne czy deszcz czy wiatr, ja przemykam między kroplami. Fajne jest to uczucie po przebiegnięciu jakiegos wyznaczonego dystansu
gorzatka2
9 grudnia 2011, 08:59dziękuję Mieciu! Chyba nie mam wyjścia i coś dziś muszę wykombinować, by jutro się czymś pochwalić...
CrazySun
9 grudnia 2011, 08:50Zazdraszczam samozaparcia u mnie już tak ciekawie nie jest :)
WielkaPanda
9 grudnia 2011, 08:46Ale fajny wpis! I opatrzony ilustracjami:)) Ja jestm leniuszek i do herbaty dosypuję imbir w proszku z torebki.P.S. Niemożliwa jesteś z tym bieganiem! Ja w taką pogodę nie wyściubiam nosa z domu i ćwiczę na dywanie. Podziwiam i pozdrawiam!
gorzatka2
9 grudnia 2011, 08:40szalona! Podziwiam, bo wzięłaś byka za rogi. Ja niestety nie mam takiego samozaparcia, choć ostatnio to sobie próbuję wytłumaczyć, że ono gdzieś we mnie siedzi, ale się porządnie schowało. Szalej dalej!
nelka70
9 grudnia 2011, 08:38jesteś dzielna jak Winetoo... jeszcze trochę i morsem zostaniesz, taka będziesz zahartowana... pozdrawiam ciepło
kotkaGapcia
9 grudnia 2011, 08:10No prosze, tylko pogratulować takiego zacięcia do biegania. Pozdrawiam
baja1953
9 grudnia 2011, 08:07a ja w aptece kupię herbatkę imbirową, widziałam taką, mniej zachodu, a ja leń jestem... Mieciu, trzymam kciuki za nasze powodzenie, waga u mnie w dól, ale wciąż o wiele wyższa od Twojej...Gonię Cię;)) Cmok:))
NowaJaPoRazOstatni
9 grudnia 2011, 08:01Kochana, szacun :)
Grazka19751
9 grudnia 2011, 07:57Dzięki za przepis na herbatkę. Przy tej pogodzie na pewno się przyda :-) Za to bieganie w deszczu należy Ci się nagroda od Ministra Zdrowia! ;-)))))
masztalski
9 grudnia 2011, 06:56Imbir - górą !! cmok
sobotka35
9 grudnia 2011, 06:49Uwielbiam imbir - zawsze mam w domu świeże kłącze i w razie 'W' również suszony:)Podziwiam za determinację w bieganiu:)Miłego dnia:)
hoffnungsvoll
9 grudnia 2011, 03:27W deszczu? Podziwiam, ja zodiakalny lew jestem (salonowy do tego) a koty jak wiadomo deszczu nie lubią. Także nie pobiegam z Tobą Mieciu w deszczu! Ale hołd składam!
renianh
8 grudnia 2011, 23:52Podziwiam za bieganie a za bieganie w deszczu podwójnie.Jutro kupuję imbir bo resztę mam.
ananana
8 grudnia 2011, 23:27Bardzo podoba mi się ten przepis. Dotychczas robiłam coś podobnego, ale na bazie czarnej herbaty. Koniecznie muszę spróbować taką wersję.
azi74
8 grudnia 2011, 23:12Mnie świeży imbir szkodzi na żołądek chociaż raczej nie mam z nim problemów Ale ogólnie imbir jest bardzo zdrowy ,więc ucieraj go,pij ,wdychaj cokolwiek z nim rób bylebyś mi nie zachorowała ! SŁYSZYSZ ! :) Kto to widział,żeby po nocach , w deszczu , wietrze i nie wiem czym jeszcze biegać po parkach !? Czy Ty w Straży Parkowej sie zatrudniłaś !? hihi pa słońce ,DBAJ O SIEBIE ,miłej nocki .
agnes315
8 grudnia 2011, 23:10Mój szwagier ma jakąś chorobę, która polega na tym, że jego organizm sam się zwalcza produkując przeciwciała przeciwko samemu sobie i musi brać leki, które biorą ludzie po przec=szczepach i lekarz kazał mu pić napar z imbiru. Poza tym odstawić mięso.... I lepiej się czuje coś w tym jest. Buziaki
Kenzo1976
8 grudnia 2011, 22:52dobrej nocki i dbaj o siebie :)
luckaaa
8 grudnia 2011, 22:51mieciu , wyprobuje , ale nie widze w tym przepisie herbaty ... czy zapomnialas ?