Waga na dziś 77,8 kg (od wczoraj +0,1)
i pewnie gdybym jadła normalnie, czyli pieczywo, ziemniaki, winogrona, banany, produkty mączne, czasem alkohol i słodkie soki, czasem słodycze; to pewnie bym sie toczyła!!!!!!!!
kurde!!!!!!!!!!!!!
wczoraj zjedzone:
śniadanie:
3 kromeczki (naprawdę małe, takie jak z weka) z serkiem chudym i pomidorem + kawa
II śniadanie
serek wiejski z łyżeczką dżemu ananasowego
Obiad
tuńczyk z warzywami
Podwieczorek:
surówka z marchewki i jabłka i selera.
Kolacja:
kawałeczek łososia+ herbatka.
Coś mało wody!!!!
Nie chce mi się zakładać sprawy cywilnej, ale wstydzę się normalnie za pana D.
złote mysli:
1. "Dlaczego boisz się miłości?"
2. "Czas leci a Ty chyba po 60 chcesz zakochac sie.Nie lepiej byc razem i fajnie spedzac czas.Co mamy do stracenia."
3. "Zaufaj mi a nie zawiode Cie."
4. "Kiedy ci przejdzie."
5. "Co mam zmienic?"
Nooo, niby nic nie mamy do stracenia, ale kurde, facet mi nie leży (taka fanaberia!!!).
Dobra, koniec z opisywaniem SMSów od pana D. !!!!! Chyba że coś przesadzi na maxa :))
W końcu odpiszę i użyję niecenzuralnych słów!!!! - chociaż to nie leży w moim charakterze.
Buziolki wszystkim!
izulka710
27 września 2011, 07:44masz takie pyszne menu,że aż ślinka cieknie i te rybki:)Pan D jest gorszy niż ten komar co mi dzisiaj nie dał spać:(Może lepiej się nie odzywaj do niego bo może odebrać to jako próbę kontaktu,kto go tam wie?Pozdrawiam!