Waga na dziś 78,8 kg (od wczoraj -0,1)
jak to mawia "polla", do prawidłowej wagi jeszcze 10,2 kg!!!
Wczoraj rozkoszowałam się pobytem w wannie (pedicere, manicure domowe i malowanko paznokci....)!!!
To jest nienormalne! Codziennie mam taki sam "rytuał", a wczoraj jakoś mi szczególnie błogo było.
Już mówię dlaczego: Poprostu facet, którego poznałam koniecznie chciał sie wczoraj spotkać ( trzeci dzień z rzędu!, od naszego poznania!), a ja po 12 godzinach pracy nie zawsze mam ochotę na bieganie po SilesiaCenter albo innych kawiarniach ;))
Pisał smsy cały wieczór.... ja grzecznie odpisywałam, po 22.00 już miałam lekko dość, grzecznie napisałam Dobranoc, i ...... zasnęłam...ze zmęczenia!!!!
Może jak się już zakocham to będzie mi sie bardziej chciało!!! hihihi
Za to ręce mam ciągle zajęte, więc nie żre!!! hihi
waga spada..., chyba zaryzykuje te urodziny w sobotę, choć mam pełne gacie strachu!!!
i co sie kupuje facetowi na urodziny, którego sie zna 6 i pół dnia (będzie w sobotę!)???
Buziolki...
Julietaaaa
6 lipca 2011, 07:45Ale waugusia tobie spada fiu fiu..:)
iwona0000
6 lipca 2011, 07:29Witam i gratuluję wreszcie odżyłaś a co do prezentu to chyba dobry koniak na początek wystarczy , pozdrawiam i udanego dnia życzę buźka .