Tak Myszki !
Więkość z was robi sobie kolacje
owocowe lub np. mówi:
a zjem jabłuszko na kolacje nie zaszkodzi Mi.
A właśnie że zaszkodzi.
DLACZEGO ?
Owoce, cukry (jeśli już) i produkty weglowodanowe(pieczywo, platki, makaron, kasze itp) należy spożywać głównie w pierwszej połowie dnia.
Spożyte po obiedzie sprawiaja, ze odkłada sie tluszczyk, co utrudnia odchudzanie nawet przy
niskokalorycznej diecie.
Waga może i będzie spadać,
ale tłuszczyk się nie zmniejszy.
I druga sprawa!
Czy wiecie z czego tak naprawdę robione są
serki topione ?
Powiem wam:
Na Ser topiony przetapiane sa najgorsze odpadki serowe (z serów zółtych) - buble, zgnioty, skórki, starocie, a topnikiem sa fosforany, czyli zwiazki chemiczne z fosforem. Ten pierwiastek działa antagonistycznie do wapnia, czyli konkuruje z nim. Gdy jemy taki serek, jego wapń jest nieprzyswajalny - a wapnia ma sporo! Lepiej jest wiec jeść małe ilości sera zółtego oraz inne, lżejsze, jak mozzarella z wody, feta light, twaróg (twaróg ma malo wapnia, bo przechodzi on do serwatki,
która jest oddzielana).
Chciałam żebyście wiedzieli co jemy :)
A niechciałybyście wiedzieć z czego maggi jest zrobione.
Byłam przy produkcji Magii bardzo znanej firmy.
Od tamtego momentu niestosuje go.
NA KOLACJE MOŻECIE JEŚĆ PRODUKTY NABIAŁOWE, JOGURTY ALBO
OWOCE BEZ CUKROWE CZYLI
CYTRUSY
(POMARAŃCZ, GREIFRUT ITD.)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Tygrrrrrrysek
18 kwietnia 2007, 22:30No w zasadzie masz racje tylko w tkaim razie co na ta kolacje? Pieczywa nie wolno, owocow nie wolno, mleka z platkami tez nie...A mi sie srednio widzi mi sie jesc o 18 mieso czy cos takiego....Ja mysle ze jabluszko ttak kolo godzny 18 to jeszcze nie jest zle, o ile nie idziemy o 18.30 spac:P Buziaki:*
sylwik26
18 kwietnia 2007, 22:27z Ciebie! Gratuleje wyników!
misiak4
18 kwietnia 2007, 22:17No to ciekawych rzeczy się dowiaduję!Co do owoców,to zawsze uważałam,że jabłko świetnie zastąpi coś kalorycznego i często je zjadałam w nocy,a tu proszę,popełniałam wielki błąd.Ja natomiast nie tknę paprykarzu(moja koleżanka poznała "sekrety produkcji",więc chyba lepiej nie wiedzieć z czego się go produkuje!
Healthy
18 kwietnia 2007, 22:09z czego jest Magii. Jestem ciekawa. Ja interesuję się profilaktyką zdrowotną. Robiąc zakupy sprawdzam różnego rodzaju dodatki. Nie wszystkie są szkodliwe, niektóre mają wręcz pozytywne działanie. Ale są takie, że włosy stają dęba. Bo niby dopuszczone do użycia w małych ilościach. Tyle, że wiele z nich znajduje się prawie we wszystkim i z małych ilości robią się za duże. Sama oczywiście nie robiłam badań w tym zakresie, ale często korzystam z książki Billa Stathama E213 Tabele dodatków i składników chemicznych czyli co jesz i czym się smarujesz - poradnik konsumenta. Polecam każdemu, kto woli profilaktykę od leczenia.
amellka25
18 kwietnia 2007, 22:05Z tymi owocami to tak jest nam się wydaje,ze ok można zjadać a tu niespodzianka:(Pozdrawiam i mam nadzieję,że z dziadziem już lepiej!!!
agusia01990
18 kwietnia 2007, 22:05OOoo no to się dużo dowiedziałam... ja np zawsze tak sobie tłumacze że jabłko na kolacje nie zaszkodzi a tu prosze.. :D a więc będę sie starała stosować do tego ;) a więc co lepiej zjeść zamiast tego jabłka? :> a co do serków topionych... to dawno nie jadłam ale bardzo lubie! tzn lubiłam haha :D teraz już mi chyba przeszło.. blee ;) buźka :*