Jaka jestem sennaaaaaa...
Gosieńka miała dzisiaj badanie słuchu. Aby mogło być przeprowadzone musiała zasnąć na miejscu (po przyczepieniu elektrod) w ciągu pół godziny ;)
Aby to nam się udało obudziliśmy naszą Maleńkość o 3 w nocy.
Oj było ciężko.
Maleńka albo zjeżdżała nam na rękach, albo krzyczała i szukała kciuka.
Nie mogliśmy jej też nakarmić, aby mogła szybko zasnąć przy cycku.
Całe szczęście się udało :)
Tak nasza Córeczka wyglądała przez niecałą godzinę :) (EDIT. to nie jest Gosieńka, zdjęcie ściągnęłam z neta ;p).
Mała główka z wieeeeelkimi słuchawkami ;P
W jednym uszku wyszedł niestety lekki niedosłuch.Nie jest to jednak ostateczna diagnoza - badanie należy powtórzyć. Później lekarka wyczyściła jeszcze Maleńkości uszka, bo woskowina też może być przyczyną tego niedosłuchu.
Gosia teraz szaleje w swoim łóżeczku...a ja padam na twarz ;p
Buziaki ;*
bitniaczek
10 marca 2011, 11:02ze diagnoza bedzie inna , nie martw sie na zapas Trzymam kciuki za Was!!
livebox
10 marca 2011, 10:58Moja córka miała robione EEG główki i też miała podobne badania. Tyle tylko,że miała czapeczkę z elektrodami na główce. Niestety wyniki badań nie wypadły najlepiej. Mojej sąsiadki synek miał taki problem jak Małgosia, tyle że problem dotyczył słuchu w obu uszkach. Dziś Patryk słyszy dobrze na jedno ucho, a drugie dobrze rokuje na przyszłość. Przy czym Patryk był wcześniakiem. Zdrówka dla was!
akwaarela
10 marca 2011, 10:44nie martw się na zapas, bo diagnoza nie jest ostateczna. Na pewno winne było brudne uszko... A Malutka wygląda jak by sobie muzyczki słuchała! I to taką ma minkę jak by to był Mozart albo Bach a nie jakieś tam Fasolki:) Pozdrawiam
eOsiA
10 marca 2011, 10:33Mam nadzieje że bedzie wszystko ok z tym niedosłychem- czyli ze to jednak nie ostateczna diagnoza! Trzymaj się!
iwoncita
10 marca 2011, 10:32zaobaczysz ,ze wszystko bedzie dobrze!!!zobaczysz!buziaki dla małej Księżniczki!