Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zamykam pamiętnik!

Ja tez znikome slady zostawiam w Twoim pamietniczku ale jak tylko napiszesz jakis post to czytam namietnie :)) BUZIAKI :**

czolem, wlasnie czytalam, ze zamykasz pamietnik, nie chcialam sie dopominac o nieusuniecie, bo Cie podczytuje, ale zadko komentuje, a to jednak Twoj pamietnik. Dzieki ze mnie chcesz zostawic! cmokam!

no to masz trochę roboty :)

ja już dawno zrobiłam porządek na swojej liście ulubionych i to samo chciałam ci polecić, jak zobaczyłam, że pokasowałaś wpisy niestety nie wiem dlaczego nie zdąrzyłam przeczytać bo ostatnio cierpię na notoryczny brak czasu :) Cieszę się że wracasz i ciekawi mnie co tak u Was :) PA

ja pewnie też wylecę z listy znajomych, więc chciałam serdecznie podziękować za wszystkie Twoje wpisy, które bardzo lubię czytać;) oczywiście buziaki dla Małgosieńki, bo fajnie było patrzeć jak maleńkość rośnie;) wszystkiego dobrego Wam życzę dziewczynki w nowym mieszkaniu i samych pięknych dni w pełnym zdrówku:)

Dziekuje Kochana, ze do mnie napisalas ja z mojej strony postaram sie czesciej odzywac buziaki i powodzenia w przegladaniu pamietnikow

dziekuje za to co mi napisalas:*barzdo sie ciesze bo ja uwielbiam Twoje wpisy, to co piszesz nie jest zwiazane tylko z dieta ale z calym Twoim zyciem (no wiadomo ze prawie calym) i masz zawsze odlotowe pomysly pozdrawiam Was dziewczyneczki:)

zostawialam zbyt czesto sladu mojej bytnosci w Twoim pamietniku ,ale sledzilam reguralnie .Podczas Twojej nieobecnosci zagladalam i kiedy sie pojawilyscie z Malenkoscia bylam tak szczesliwa , jak byscie byly moja rodzina Szkoda ,ze prawdopodobnie nie bede mogla sledzic pamietniczka i ogladac fotek cudownej coreczki ,nie mamy kontaktu prywatnie.Zycze Ci samych cudownych dni!! Dla Ciebie i Paskudniaka i oczywiscie dla Malenkosci Monika

Dziękuję Ci bardzo. Podczas Twojej nieobecności często o Tobie myślałam i czekałam, aż się wreszcie pojawisz. Bardzo mi miło z powodu wyróżnienia ;)

Dziękuję, bardzo mnie to cieszy :)

Ja mam pamietnik dla znajomych, a nie moge zebrac sie by cos napisac ;( W jakis sposob boli mnie nawet pisanie o tym wszystkim...

ja mam Cie i w znajomych i w ulubionych no ale jak mnie wyrzucisz i zablokujesz pamiętnik to będzie po czytaniu :) no nic skoro jest taka Twa decyzja to pozostaje mi tylko życzyć szczęścia w życiu i wiele radości i niech ta Twoja malutka zdrowo rośnie. pozdrawiam Aga;)

Zaglądałam do Ciebie od czasu do czasu, choć nie miałyśmy się w znajomych:) rozumiem Twoją decyzję. Jeśli masz ochotę prowadzić pamiętnik jak do tej pory popieram Twoją decyzję:) cieszę się, że u Ciebie wszystko jakoś się poukładało (denerwowałam się jak wszyscy gdy byłaś w szpitalu) i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Wszystkiego dobrego dla Waszej trójki:) i może do usłyszenia lub zobaczenia kiedyś.

Widzisz Menevik, ja też sie cieszę, że się odezwałaś, bo juz jakiś czas myślałam o powrocie na Vitalie, ale jakoś nie mogłam się zebrać. A zawsze bardzo lubiałam z Wami/Nami pisać :). Czekam w takim razie na świeże wieści w twoim pamiętniku (który zawsze był jednym z moich najulubieńszych), a sama sprobuję być ze swoim też na bieżąco :*

po co mają ci inni pisać, że nie tylko o diecie piszesz ;) my lubimy czytać ciebie cokolwiek napiszesz hehe ;))

Kochana dobrze że się odezwałaś :) Bo ja na Vitalię teraz rzadko zaglądam, bo czas mi po prostu na to nie pozwala... Ale broń Cię Bóg mnie wyrzucać ze znajomych :D Ściskam Cię mocno i do następnego :*:*:*

że będę częścią i będę mogła dalej czytać Twój pamiętniczek bo bardzo ciekawie piszesz ;) tak jak sama pisałaś lubisz bawić się słowem z racji zawodu a ja z racji przyjemności ;)) chociaż wiem że mam pewne braki w profesjonalnym pisaniu. A od dziecka mam takie marzenie napisać książkę hehe buziaczki powodzenia w selekcji ;)))

nawzajem :*

Ojej, czeeeeeść! :-) Jesteśmy znajomymi, prawda? :-P Nie możesz się tak po prostu mnie pozbyć :-P Swoją drogą... Nie wiem w ogóle, co u Ciebie słychać... Napisz w dwóch zdaniach, coś ważnego się u Ciebie wydarzyło? Coś się zmieniło? Chciałabym wiedzieć :-) Bardzo dobrze Cię pamiętam, jesteś jedną z iskierek na tej stronie ;-) Ściskam!

dziękuję , też lubię do Ciebie zaglądać :)