.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kluskazmakiem
16 sierpnia 2010, 19:49założę się, że jeszcze dziś lub jutro w Twoim pamiętniku znajdzie się wpis "Tomek przyjechał z bukietem kwiatów i na klęczkach przepraszał, że tak wyszło..." nie gniewaj się, ale cała ta historia jest tak bajkowa i zaczarowana, że każdego zakończenia można się spodziewać. Przykro mi, że cierpisz, ale czy nie za szybko to się wszystko działo? wszystkie wyznania, deklaracje, obietnice 7 gór i życia jak w telenoweli? Czy Ty przypadkiem nie za mocno go sobie wyidealizowałaś? no i za cholerę nie mogę zrozumieć dlaczego go szpiegowałaś? może o tym się właśnie dowiedział i dlatego milczy?! cokolwiek się jednak nie wydarzy DASZ RADĘ bo kobiety zawsze wychodzą z tarapatów ;o)
antelao
16 sierpnia 2010, 19:42Tomek Cię szanuje, bo powiedział Ci o wszystkim jeszcze przed spotkaniem, to duży plus dla niego. Po drugie, koniecznie zadzwoń i nie rób fochów tylko w mu psztyczka za zapomnienie o Twoich urodzinach, na pewno jak to facet nie zapisał i wyleciało mu z głowy. Moim zdaniem powinnaś go na swoje urodziny zaprosić, a nie uciekać i płakać w kącie, zaprosiłaś? Po trzecie spotkanie z byłą nic nie znaczy, to nie koniec świata, byłe są, były i będą, trzeba je tolerować i tyle. Przecież on nie powiedział że do niej wraca, że przekreśla to, co się zrodziło między Wami. Nie interpretuj, rozmawiaj. zapytaj co czuje, co myśli, co planuje. Masz prawo wiedzieć.
PYSIK1978
16 sierpnia 2010, 19:41Droga Aniu wiem, że łatwo napisać że wszystko się ułoży ! Jednak w głębi duszy wierzę że tak sie stanie . On musi cie traktować poważnie bo nikt tak od taktu nie proponuje wspólnego zamieszkania jesli nic nie czuje do tej drugiej osoby. :) Tak więc główka do góry . Tulam bardzoooo mocno
Natala17
16 sierpnia 2010, 18:46Jednak nie ma idealnych mężczyzn albo chociaż takich, którym brakuje niewiele do ideału... Dam sobie rękę uciąć, że szybko pożałuje swoich decyzji bo któregoś dnia się obudzi i zrozumie, że zaniedbuje kobietę, którą kocha. Bo ta piękność na pewno szybko znajdzie innego...Pozdrawiam
energeticgirl
16 sierpnia 2010, 18:17Słuchaj wg mnie decyzja o wspólnym zamieszkaniu to nie jest decyzja, którą podejmuję się tak pochopnie więc widocznie ON traktuje Cie poważnie... wiem, ze to trudne ale daj wam jeszcze troche czasu.. powiedział Ci prawdę , że się odezwała i to chyba też należy pochwalić, życzę Ci , żeby się wszystko ułożyło po Twojej mysli!!
ewcia.o
16 sierpnia 2010, 18:17przykro mi ze Twoje urodziny tak wygladaly ..... zycze Ci szczesliwego zakonczenia ... tak jak bylo w moim przypadku ... bylismy razem kilka dobrych m-cy, a tu nagle pojawila sie byla ( jego wielka milosc zreszta ) oczywiscie mowil ze chce sie z nia spotkac zeby zamknac ten rozdzial. Jak poszedl na spotkanie, to nie wiedzialam czy wroci, czy z nia pojdzie. Godzina wydawala sie jak rok. Wrocil .... powiedzial ze jest bardzo szczesliwy ze ,mnie poznal ... dzwonila do niego kilka razy i pisala, ale on ja zlal ........ mam nadzieje ze takie zakonczenie bedzie i w Twoim przypadku ... wiem ze Ci ciezko ..... ale 3maj sie dzielnie
Maxwella
16 sierpnia 2010, 17:59Ania, przede wsztstkim spoznione ale szczere zyczenia, wytrwalosci i spelnienia marzen!!! A jezeli jakikolwiek facet nie docenia Ciebie jako czlowieka, to nie jest Ciebie wart!! Przytulam mocno!
anetalili
16 sierpnia 2010, 17:45Wierzę, że będzie dobrze, bo wspaniali ludzie zawsze w życiu dają sobie radę, Tak właśnie będzie i wszystko się ułoży...zobaczysz kochana. Życzę dużo siły i spokoju ducha
MajowaStokrotka
16 sierpnia 2010, 17:43Aniu,nie spisuj tego, co jest między Wami na straty.Nie wierzę,że Tomek tak po prostu może wrócić do byłej dziewczyny.Może On sam musi przemyśleć kilka rzeczy...Jestem pewna,że wszystko się ułoży:*
lmatejko67
16 sierpnia 2010, 17:38Spoznione ale szczere rzyczenia wyprostowania sie wszystkich zyciowych zakretow. Wciaz wierze,ze wszystko sie ulozy, ze przeciez powzny facet nie igralby tak z Twoimi uczuciami, a jezeli tak to nie zasluguje na Ciebie. Bede sie modlic o Ciebie i sile do przetrwania ciezkich chwil. Sciskam cie mocno. Lidia
LovelyMermaid
16 sierpnia 2010, 17:33myślę że będzie happy end...i nie porównuj się do innych kobiet każda z nas ma tak i wady jak i zalety..
emmaa20
16 sierpnia 2010, 17:29Aniu nie martw sie wszystko bedzie dobrze :) A on napewno sie odezwie:) Może kazdy facet to swinia:( Aniula trzymaj sie :* BUziak słodziukii dla olivci:*
mama477
16 sierpnia 2010, 17:26tu jakiś czas ale nie miałam czasu na wpisy.. czytałam jednaj TWÓJ pamiętniki JESTEM PEŁNA PODZIWU! jesteś dzielną kobieta pamiętaj że dużo osiągnęłas dzięki swojej wytrwałości i ciężkiej pracy ale i dzięki odwadze którą w sobie znalazłaś to nie byle co!!! bądz dzielna poczekaj a jak Tomek się odezwie ,a napewno to zrobi powiedz szczerze co cie niepoki wszystko co masz w sercu i pamiętaj nie bój się otworzyć .Ja kiedyś też bałam się powiedzieć prawdę bo bałam się że się ośmieszę w oczach chłopaka... to był błąd! NIE POPEŁNIAJ GO I TY! BĄDZ DZIELNA I ODWAŻNA!!!! przytulam mocno bo wiem co teraz czujesz to boli ale zobaczysz że MIŁOŚĆ ZWYCIĘŻY!!!
Olaa92
16 sierpnia 2010, 17:04Trzymaj się Kochana;** !
alkapisz
16 sierpnia 2010, 16:59czytam Twoje wspisy i kibicuje Ci od dawna,a co do tej sytuacji to niestety czas pokaże ,...przeciez na urlopie było wspaniale,on teraz musi sam wszystko sobie w głowie poukładac,to nie jest takie proste...czekaj cierpliwie ,ale okazuj mu zrozumienie i nie milcz,mam nadzieje,ze wasze relacje były bardzo juz zażyłe ,napisz do niego sms-a ,,ze czekasz ,tesknisz,ale dasz mu czas na przeanalizowanie całej tej sytuacji ...To jest trudne dla Ciebie ale jak trudne jest dla niego ...Pozdrawiam,
mamaemilki1
16 sierpnia 2010, 16:43niezależnie od tego co będzie, pamiętaj że jesteś wspaniałą kobietą i jestem z Tobą. może być różnie, nie mówię że wybierze Ciebie, bo go nie znam, nie znam jego uczuć, myśli, przeszłości. sama kiedyś byłam w związku z innym, wtedy pojawił się mój były chłopak, z miejsca się oświadczył i jesteśmy małżeństwem już ponad 5 lat. nie można nikogo zatrzymać na siłę, a jeśli on sam odejdzie, to nigdy nie wiń siebie, mogą wygrać wspomnienia. jestem z Tobą i trzymam kciuki za pomyślne zakończenie tej sprawy. pozdrawiam
sowisia
16 sierpnia 2010, 16:24Aniu czytam Cie juz dawno,ale jakos nie lubie pisac nie tylko tutaj........choc juz dawno sobie obiecuje ,ze zaczne robic wpisy ,ale niestety jestem leniuszkiem............przeczytalam wiele z komentarzy ,napewno prawie wszystkie Vitalki chca Cie pocieszyc i pisza ,ze napewno Tomek sie opamieta i do Ciebie wroci.............a jezeli nie to CO????????? bedzie koniec swiata?????? Aniu jestes bardzo fajna dziewczyna moglabys byc moja trzecia i najmlodsza corka wiec Ci powiem jak mamuska _ corusi GLOWA do gory ,nie mysl ,ze latwo sie pisze starej babie ,bo za nia juz cale zycie ,ale mozesz mi wierzyc,ze wcale tak latwo mi sie nie mowi (jestem po 2 rozwodach a od 4 lat jestem sama ....bylam 15 lat w bardzo szczesliwym zwiazku,a potem facetowi odbilo i ....................no i tak sobie jestem sama,no mam psiaka i rybki....i nie mam zamiaru szukac na sile,zeby potem przez faceta plakac jak Tomek nie wroci to powiedz sobie ,ze nie byl Ciebie wart a tak naprawde to TEGO KWIATU TO POL SWIATU Aneczko nie martw sie ...jest taki bardzo ladny wierszyk Ten kto kocha Cie naprawde...nigdy nie doprowadzi cie do lez a ten przez kogo placzesz to napewno nie jest ICH wart Aneczka gloea do gory....nie chce wiecej widziec na twojej stronie smutnych piosenek poczytaj sobie kawaly,poogladaj jakies smieszne filmiki i ciesz sie ze zdrowka Oliwki pyta ziec tesciowa:.....a gdzie to sie mamusia wybiera na tym rowerze? na cmetarz jade...odpowiada tesciowa no a kto przyprowadzi z powretem rower????dziwi sie ziec no czekam na jakis weselszy wpis duzy buziak
Shirayuki
16 sierpnia 2010, 15:57Wierzę, że podjął prawidłową decyzję, a jej tylko wytłumaczył, że nic z tego nie będzie. Nie martw się tym na zapas.
luckaaa
16 sierpnia 2010, 15:54Wszystkiego najlepszego z okazji twoich urodzin. Glowa do gory , jeszcze moze wszystko sie ulozy. Przeciez Tomek to dorosly czlowiek, a Ty z corka - nie zabawka.
carnations
16 sierpnia 2010, 15:46Regularnie czytałam Twoje wpisy i kibicowałam Waszemu rodzącemu uczuciu, do tej pory nie pisałam komentarzy, ale dziś muszę napisać Ci choć kilka słów wsparcia! Bardzo mi przykro że przeżywasz tak ciężkie chwile, ale nie zamartwiaj się na zapas, trzeba wierzyć, że wszystko się pozytywnie ułoży, pozdrawiam