Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Reakcja Paskudniaka :)

Gratuluje Wam obojgu!!! I zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze!!! Powodzonka zycze!!

Strasznie Ci zazdroszczę i gratuluję!! Mam nadzieję, że ciąża Ci posłuży i wszystko dobrze się potoczy:) Ciesz się Mamusiu!!

miluśko u Ciebie :) teraz musisz bardzo o siebie dbać i o dzidzię ;D a za 9 miesięcy wyskoczy z Ciebie mały Skarbek bądź Skarbcia :)) w sumie to zazdroszczę Ci :) dzieciaczki są takie słodkie, sama chciałabym kiedyś urodzić swojemu mężczyźnie małą kruszynkę :D na pewno wszystko będzie dobrze z maluszkiem :)) 3maj się ;**

to ja raz jeszcze masz racje niczym sie nie przejmuj na pewno bedzie wszystko ok a ty tylko sie ciesz i rozkoszuj byciem w ciazy bo to naprawde fajowy moment w zyciu kazdej kobiety z malymi minusami jak porranne nudnosci?!ale to jest tez czesc wszystkiego wiec pozytywne myslenie podstawa..moja mama mowila ze jak mloda mama jest szczesliwa w czasie ciazy to i dzidzius bedzie taki no wiesz o co mi chodzi o odczucia...nie wiem czy to do konca prawda ale BADZ SZCZESLIWA....

kochana nie ma się co przejmować, moja koleżanka na początku, gdy nie wiedziała że jest w ciąży, dostała bardzo silnych bóli brzucha, wymiotów, biegunki, trafiła do szpitala ( nawet nie podejrzewała u siebie ciąży, a lekarze tym bardziej!) stwierdzili że ma jakieś zapalenie jelit, więc pomyśl sobie ile w nią ładowali leków, antybiotyków i czego się tylko dało!!! i tak przez 2,5 tygodnia, aż nagle sama pokapowała że okres jej się spóźnia i zrobiła test!!! I co? tak po prostu miała w ciąży! a dzidziuś zdrowiuteńki dziś biega i się cieszy! Więc nie masz się czym martwić tylko ciesz się tym, ciąża jest cudowna i trwa tylko 9 miesięcy! A sama z własnego doświadczenia wiem że jest to wspaniały okres w życiu kobiety! :D ściskam mocno ciebie i twoja fasolkę ;)

To miła wiadomość:) Proszę Cię o jedno Kochana - nie zapeszaj tego Cudu celebrując każdy dzień ciąży opisami na Vitalii, wiem co mówię.. Nie odbierz tego źle, bo życzę Ci jak najlepiej. Cieszę się razem z Tobą i serdecznie Ci gratuluję. Buziaki:*

nie przejmuj się tymi komentarzami! wszystko będzie dobrze a pozytywne nastawienie to wg mnie 70% sukcesu :* jeszcze raz gratuluję ;) ahhhh no i oczywiście zazdroszczę;]

Kochana, dopiero przeczytałam Twój wpis! Serdecznie gratuluję!!! Duża buzia

jaje gratuluję Ci:) na pewno wszystko bedzie dobrze:) jak czytałam Twoj wpis to az mi łezka do oczka napłyneła, ze jestes taka szczesliwa;) hmm:) razem z Twoim Pakudnikiem bedziecie swietnymi rodzicami:) życzę szczęścia:*

gdyby coś się miało stać po tych antybiotykach,już by się stało.Jak jest dobrze to będzie dobrze i jeszcze lepiej;)

Dbaj teraz o siebie:))) Mam nadzieję , że antybiotyki nie zaszkodziły dla maleństwa:))) Gratulacje:))))

gratulacje!!! nie martw się wszystko będzie ok! teraz nic tylko świętować:) imiona już wybrane?

Nie przejmuj się ja równiez na poczatku ciązy wzięłam antybiotyk i leki antyhistaminowe w duzych dawkach bo mnie pożadliły pszczoły i wszystko w porzadku mam wspaniałego zdrowego dwulatka. Lekarz mnie uspojał i mówił że to nawet lepiej że na samym początku ciązy te lekarstwa przyjełam a nie np w trzecim miesiącu bo dziecko nie jest jeszcze połączone z matka pępowiną i te substancje o ile w ogóle to przenikają w minimalnym stopniu, głowa do góry będzie dobrze, natomiast warto brać kwas foliowy i to jak najszybciej,

wim, jak chciałaś dzidziusia więc trzymam kciuki za zdrówko i Twoje samopoczucie! cieszcie się chwilą :)

ahhhh... aż ciarki mi przeszły.... "na Twoim miejscu bym sie bała" nie wiem co to za tekst i co ma znaczyć? stało się, teraz trzeba nosić uśmiech od ucha do ucha i cokolwiek by się nie działo (a na pewno nie będzie) trzeba się cieszyć i skakać z radości:) bo to jest na pewno najpiękniejsze uczucie na ziemi... taka mała fasolka w brzuszku :D ja jeszcze nie dorosłam do takiej decyzji, ale strasznie Ci i Paskudniakowi gratuluję:) będzie miał(a) fajnych, radosnych, kochających się rodziców:) to teraz juz zacznij smarować brzuszek kremami na rostepy:P im wcvześniej zaczniesz tym masz wieksze prawdopodobieństwo, że po prorodzie nie będzie śladu ciąży :D (miałam to na takim wdzięcznym przedmiocie jak kosmetyka) :) ekstra normalnie, i daj znać jak wrócisz od lekarza:):):) gratuluję i trzymajcie się:):)

Aż się wzruszyłam czytając Twój wpis :), gratuluję, we mnie kiełkuje myśl o byciu mamą. Powodzenia

Gratuluję dzidzi :) Na pewno nic jej nie będzie, będzie śliczna i zdrowa :] Ściskam mocno i pozdrawiam :*

Tak myślałam że się pewnie bardzo ucieszy... Nie dziwię mu się nawet. Takie maleństwo to dla rodziców wielkie szczęście. Dbaj o siebie kochana i niczym się nie przejmuj...

Śledzę twój pamiętnik od dawnaa ;PP bardzo się cieszę ,że będziesz mamusią :)) Dbaj o siebie i maleństwo,które rośnie w twoim brzuszku;)) a reakcja Paskudniaka była urocza;))) ps. napisz co było u lekarza, jestem ciekawa ... :P Pozdrówka;))

kurde musiałam tu dzis wejść dorwałam kompa w internacie i odrazu na Twoj pamietnik ;d strasznie sie ciesze ze paskudniak tak zareagował naprawde to jest na milion procent wspaniały gośc :D życze Ci dużo siły i tego aby to nie był sen bo Wasz paskudniaczek junior będzie chyba najbardziej kochanym dzieciakiem;d