INDIA
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 107945 |
Komentarzy: | 965 |
Założony: | 22 lutego 2010 |
Ostatni wpis: | 18 lipca 2014 |
kobieta, 42 lat, Nottingham
167 cm, 69.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
PONIZEJ PRZYKLADOWE ZDJECIA. Jesli ktoras z WAS -z GORY DZIEKUJE -chcialaby sie podzielic uwagami-prosze wyszukac w GOOGLE GRAFIKA. OD RAZU WYSKAKUJA ZDJECIA.
wezcie pod uwage ze moimi atutami sa ramiona i plecy, dosyc dobre wciecie w talii teraz.nie moge za to pochwalic sie bujnym biustem.
WYBRALAM MNIEJ WIECEJ SUKNIA SLUBNA
pronovias
laris
india
nacar
PROSZE O podpowiedz szanowne kolezanki. ktora najbardziej na moja figure pasowalaby. NACARLARISINDIA
wkurza mnie.nie. WKURWIA mnie pare spraw. auta nie moge sprzedac, mam nadwerezony miesien naramienny przedni juz od kilku tygodniu, wiec zadnych cwiczen i diclofenac gel przez 5 dni.ogladam do USRANIA suknie slubne i podobaja mi sie te najdrozsze ktorych nie ma nawet w Polsce. w UK 2500 funciakow. wiec odpada, taka bogata i glupia to nie jestem.nie jestem spokojna bo sie matwie tym ze zyjemy tu w anglii, slub w Pl. gdzie kupowac suknie?jak przez net to wole tu by przyslali a z kolei przysylka drozsza. make up i fryzjer probny. w grudniu na swieta. ciekawe gdzie na tej jebanej wsi polskiej. musze wystopowac bo sie nakrecam. PODOBAJA MI SIE ODKRYTE PLECY I KORONKI. i z pewnoscia sie skusze na jakas.
rano przed sniadaniem spalilam 300kcal biegiem 5km.
rano dietowo:musli z niskotluszcz. jogurtem
drugie sn. dwa chrupkie pieczywa z brie i chickenem pomidorem
lunch: srednio dietowo: placki ziemniaczane z kefirem etcetera dodam
ANGLICY DUPKI-ZERO MANIER NA DROGACH
Te pajace jakby pobyli troche na niemieckich autostradach to by sie zestresowali malo tego, spowodowaliby nie jeden wypadek na drodze.
kultura jazdy -jaka kultura. malo to sie wkurwiam. ?nie trzymaja sie pasa, nie daja kierunkowskazow, nie zjezdzaja na autostradzie dla pasa najszybszego ruchu.
dzis np jedzie wolno przede mna w miescie wiec majac prawo wyprzedzic, robie to. a chujek na gaz i przyspiesza. a potem pretensje ze prawie pod kola mu wjezdzam. wiec on klakso i ja klakson. JESTEM BARDZO ZLA NA SIEBIE ZE NIE UMIALAM SIE GDZIE Z BOKU ZATRZYMAC I SPROSTOWAC TE SYTUACJE. w nerwach i zlosci ze mnie gnojek w ciula zrobil palec srodkowy mu pokazalam. a teraz zaluje. bo profesjonalnie byloby po prostu rozmowa. SLOW PO ANGIELSKU MI ZABRAKLO tak klnelam po polsku. nie wiedzialam jak jest przyspieszac? w kazdym razie nie on jeden takie dziadostwo na drogach robi.
niedawno jak 2 tyg temu ja jakgdyby potencjalnie przyczynilam sie do stluczki dwoch aut za mna. TERAZ SIE SMIEJE Z TEGO. w ogole nie trzymaja dystasu miedzy soba. ja po ostrych hamulcach na swiatlach. za mna babka otarla mi zderzak tylko, ale facet za nia stlukl ze swiatla. ja sie przyznaje ze szarzuje po ulicach ale mam prawo wyprzedzac jak jest wolne, nie pcham sie na trzeciego bron mnie Boze. ale na chuja przyspieszac? Honorem sie palant uniosl?
mam nadzieje ze to nie jest jakis nasz klient, bo na glupka wyszlam z tym fuck you palcem.
waga 58.5kg
silownia good job. 32min orbitrek i 32 min bieg 600kcal plus silowe 150 kcal
wiec spalilam troche to swinstwo wczorajsze.
te paczki byly maluskie i w ramach obiadu wiec BARDZO SWIADOMIE JE ZARLAMi nie zaluje. pizza w ramach kolacji. ale nie potrzebnie ten jebany angielski cake wpierdolilam.swinia jestem
dzis bylo ze 2500kcal
wszystko super do czasu. chapnełam trzy male paczki, dwa kawalki tortu, dwa trojkaty pizzy. bad food.
WAGA 58.7kg
coz. CIEZKO MI DOJSC DO 56KG.
waham sie w granicach 58.5-59kg
jem i cwicze. licze kalorie, jak mam ochote to zjem.
nie pije tak czesto jak powinnam i czasem wiekszy obiad sie trafi i 4 posilki zamist 5.co spowalnia metabolizm.
akceptuje siebie i podobam sie sobioe wiec to grunt. a te 3kg to jaks moja formalnosc ktora chodzi za mna bo tak zalozylam i chce tego dokonac. moze i dobrze ze siedzi mi w glowie bo przynajmniej sie pilniuje.
dzis dietowo
graham z bialym serem i low calorie dzemem
banan
watrobka z cebulka i jablkiem z chrupkim pieczywem, baton wieloziarnisty
maliny i baton
dwa chrupkie pieczywa z wedlina i pomidorem
1.5h silownia. 30min orbitrek/ 30min rower i 30 min silowe.(600kcal spalilam)
dzis PRZESPALAM 3h po prac taka bylam zmeczona.
o i jeszcze po sytym obiedzie w PIZZY HUT. na raz poszlo 1200 kcal na pewno. ale od obiadu juz nic nie jadlam, taka napchana bylam. kalorycznie by trzymac wage i o to chodzi.