Witam ponownie po dlugim czasie :)
Nowe postanowienie na Nowy rok wiec zaczelam moja walke z kilogramami od nowa. Tym razem nie sama a z Vitalia. Nie wierzylam ze moze to sie udac ale narazie jest dobrze. Koncze prawie 3 tydzien i juz widze ze jest duzo lepiej a jeszcze duuuzo walki z kilogramami przede mna. Trzymajcie kciuki! :)