Witam kochane sorki że często nie pisze i nie odpisuje na wasze komentarze ale jak na razie czasu mi brakuje malutka mi go zabiera zawsze jest przy niej co zrobić to na karmic to poprzytulać i tak nim się obejrzę to juz nyny trzeba iść ..
Ale u mnie wszystko ok Nikolka rosnie zdrowo z dnia na dzień jest coraz fajniejsza i tylko by chciał żeby ją mamusia na rączkach nosiła w tedy sobie spi spokojne a ja jej wcale nie odmawiam Kocham swoją kruszynkę najbardziej na świecie i nie mogę patrzeć jak popłakuje :*** Oczywiście syncia też kocham :*** Dzis teściowa poszła z nią na dwór nie wiem czemu ale za bardzo nie chciałam jej dać nie chce sie z nia rozstawać nawet na chwilke może dlatego że od porodu jesteśmy zawsze razem ...
No a teraz do tematu moja waga przed porodem to 91 kg dziś jest 80.8 kg ... Karmię piersia więc nie mogę stosować żadnej diety choć pokarm nie jest pierwszej klasy ale daję jej cyca kiedy chce ale na noc podaje jej mleko Bebilon tym bardziej sie najada ..Choć przy karmieniu piersią tez wszystkiego się nie jada można powiedzieć że dietka jest ale nie taka jak bym chciała
D ziś zaczynam jazdę na stoperku na początek 10 minutek i do tego pas wibrujący na uda bo mi ich ładnie przybyło ... Mam nadzieję że nie długo zobaczę 7 z przodu
A o to my dwie kobitki :)))