Dzisiaj dzien wolny od pracy, ale nie dla wszystkich :) Ja spedziłam go czesciowo w kuchni :) Standardowo byl obiad dla mnie i osobny dla reszty domowników :)
Sniadanie: shake proteinowy zaczerpniety z forum Dukana http://forum.dietaproteinowa.tv/viewtopic.php?f=85... - u mnie z połowy porcji
Obiad: shorama z kurczka z sosem tzatziki (kilka dobrych lat temu zapisąłam przepis i nie mam linka) + szklanka kefiru - piers z kurczaka drobno kroimy, smazymy
na patelni na oleju rzepakowym/oliwie, po chwili dodajemy curry, ziola itp., gdy juz bedzie usmazony sciagamy z ognia. Na patelni po kurczaku
dusimy pieczarki z cebula.
sos tzatziki 2 łyżki jogurtu naturalnego + wycisniete 1-2 zabki czosnku, kawałek startego swiezego ogorka, sol, pieprz.
Na talerzu/naczyniu zaroodpornym układamy kawalki piersi, na to pieczarki i kladziemy
plaster serka topionego light . Zapiekamy wszystko w piekarniku przez ok. 10 min w tem. 175 z termoobiegiem.
Przed podaniem shorame polewamy sosem.
Kolacja: jajecznica na mleku podana na ogorku oraz posypana feta ( kiedys znalazlam przepis, ale nie moge teraz odszukac linka) - 2 jajka roztrzepujemy w miseczce. Kawłaek swiezego ogorka obieramy i kroimy w plasterki. Ukladamy ogorek na talerzu . W miedzy czasie rozgrzewamy patelnie. Na patelnie lejemy ok. 2 łyzek mleka i na to wlewamy jajka, smazymy do pozadanej konsystencji. Wykładamy jajecznice na wczesniej przygotowanego ogorka i posypujemy serem feta. Nie musimy nic solic, poniewaz ser wszystko Nam zastapi :)