Obiecane strony
Obiecałam dziewczynom z forum strony rzetelnie informujące o kwestiach płciowości i antykoncepcji, prowadzone przez specjalistów i autorytety. Polecam wszystkim zainteresowanym: www.hli.org.pl ,www.lifesitenews.com , www.embrion.pl, www.npr.prolife.pl, www.AYDAM.org, www.spuc.org.uk, www.nil.org.pl, www.opoka.org.pl i wiele innych W razie konkretnych pytań-służę.Całuski,pa
75,8
Choć po malutku ale w dół! Pogoda trochę się zmieniła, słoneczko ukryło sie za chmurami ale jest ciepło,pozdrawiam
Dziękuję za dobre słowo!
Bardzo aktualnie wsparcia potrzebuję... Trzymam dietę, ćwiczę-choć dwa razy nie mogłam, bo miesiączka mnie powaliła (prócz psychiki!). Ale staram się już działać na obu frontach-i dieta i fitness. Choć dziś obiadek był zupełnie nie vitaliowy..naleśnik z twarogiem-mały ale był! Dzis był okropny upał i nic nie chciało mi sie robic a poza tym mam dość tego samego! Mam tu bardzo ograniczony zakres możliwosci kupna mięsa-właściwie to tylko pierś indyka i kurczaka wchodzi w gre z przepisów vitalii i niektóre ryby-mrożone. Żadne gotowe potrawy. Wię wciąz to samo jem i dziś sie zbuntowałam. Ale nie sądze żebym bardzo nagrzeszyła, zjadłam mało i ograniczyłam kalorycznosc pozostałych posiłków-zamiast bułeczki np pieczywo chrupkie. Będzie dobrze.Byle tylko moje sprawy sie ułożyły...Jak jest tak pięknie za oknem nie mam kiedy pisać, bo jestem z młodym w ogrodzie albo parku. Ale obiecuje i Was posprawdzać!!! Dzięki raz jeszcze, cąłuski,pa
Kochane
Nie mam ostatnio czasu na pisanie i zaglądanie do Was...za mną trudny tydzień-komplikują sie sprawy osobiste..duzo stresu i deprecha gigant..Efekt szybko nastapił-waga staneła-dobrze,że nie wzrosła!!! Ale dziś juz lepiej-75,9. Moze się zbiorę i usiadę do komputera po południu. Moze znajdę siłe psychiczną. U mnie upał ok 27 stopni, słoneczko i pełni alata. Całe dni spędzam na spacerach lub w ogrodzie. Pozdrawiam ciepło i przepraszam
Ważenie
Kolejne ważenie za mną! Osiągnęłam zamierzony 1 kg mniej choć chciałabym 12!! Może się doczekam...Jesteście? Coś ostatnio mnie opuściłyście...
76,4
...nic dodać, nic ująć!
Słonecznie pozdrawiam...
....choć tym razem u mnie zimno i pochmurnie, od jakiegoś czasu też pada...bee...Ale właśnie wykupiłam kontynuacje diety i fitness. Muszę się tego trzymać przynajmniej do czasu powrotu do kraju. Potem wakacje..pomyślę ale będzie trudno, bo spędzę je nad jeziorem bez dostępu do internetu. no i inna będzie moja aktuwność. Jak osiagne swój cel to wtedy chyba sobie vitalie odpuszczę. Myśle,że nawyki odpowiednie będą! Dzis jest 76,800!!!! Moze lato ie będzie czasem takiego wstydu?! Trzymajcie kciuki!!! Zapraszam na kawusię
Nareszcie!
Huuraa! Wygrzebałam się wreszcie z tych dwóch siódemek! Dziś mam 76,9! Choć chciałabym mniej ale ...DOBRZE JEST! Dziś czeka mnie duzo spraw, mam mało czasu ale uśmiech Wam ślę i przesyłam słoneczko-tu ciepło i letnio!
77,2!!!!!
Mimo wczorajszego szaleństwa waga spada! Bardzo mnie to cieszy, bo lato i powrót do kraju tuż,tuż....Jeziorko, woda, strój?! Moze sie uda! Już i tak czuje sie duzo lepiej. Tylko wciaż jem to samo, bo tu wielu gatunków np mięsa nie ma, wielu produktów nie dostane..ale co tam! Jestem juz po spacerku w parku-4 godz. Pogoda cudna, słoneczko, chmurki i ponad 20stopni. Zjadłam truskaweczki z kefirem. I czas pomyśleć o obiedzie dla reszty swiata. Pozdrawiam cieplutko. Napiszcie jak minął Wam weekend?!
Witajcie w upalny, niedzielny poranek
U mnie dziś powyżej 20 stopni, piękne słoneczko. Byliśmy wczoraj w kościółku, bo mój maż musiał dzis rano być w pracy ale o 12.00 wraca i jedziemy nad jeziorka! Choc to nie to samo co w Polsce ale dobre i to! Pozdrawiam cieplutko i słonecznie-jakie u Was plany na niedzielę? Może dołączycie do nas? Zapraszam