Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę znowu wyglądać jak dawniej. Przez wiele lat ważyłam 60 kg, nawet po porodzie wróciłam do dawnej wagi. Zaczęło się dopiero później tak kawałeczek po kawałeczku przybywało mi ciała, to tu, to tam... A teraz coraz bardziej mi to przeszkadza. Te wałeczki po bokach... Mam nadzieję że pobyt tutaj w Vitalii pomoże mi się bardziej zmotywować i zmienić swój obecny wygląd.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8547
Komentarzy: 27
Założony: 6 lutego 2009
Ostatni wpis: 23 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
biedronka1303

kobieta, 51 lat, Tarnowskie Góry

167 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chociaż troche mniej w obwodzie....

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 marca 2009 , Skomentuj

Śniadanie :
kapusta pekińska, pomidor, papryka czerwona, tuńczyk (150 g)
obiad:
cd. ze śniadania + sałata lodowa
przekąska:
grejpfrut

30 marca 2009 , Skomentuj

Bardzo dziekuję za przemiłe komentarze i za wsparcie podczas pierwszego tygodnia diety :))

29 marca 2009 , Komentarze (5)

Nie wpisałam ile schudłam bo sądziłam że to widac na pasku :))
Waże się raz w tygodniu, w sobotę lub niedzielę. tak wiec w ciągu tygodnia pozbyłam się 4 kg  :)

Tak się cieszę!! Szczerze mówiąc to pewnie jakieś 4,5 ale wagę ubrania zostawię sobie na następny tydzień. Z doświadczenia wiem że w drugim tygodniu diety jest o wiele mniejszy spadek wagi więc będzie jak znalazł :)))

29 marca 2009 , Skomentuj

co prawda dzisiaj jest dopiero 6 dzień mojej diety (czyli pierwszy tydzień z 14!!!) ale co tam, już wczoraj zrobiłam drobne odstępstwo i pozwoliłam sobie na rzeczy dozwolone dopiero w drugim tygodniu takie jak kawa, herbata i przyprawy :)
A dzisiaj rozpoczęłam drugi tydzień. Trochę żałuję tego przyspieszenia bo pierwszy charakteryzuje się największym spadkiem wagi.
Tak więc co dziś jadłam???
Śniadanie:
jajko gotowane
sałatka z sałaty lodowej, cebuli i papryki czerwonej
Drugie śniadanie:
tylko herbata energetyzująca z 1 łużeczką cukru
nic nie jadłam bo późno wstałam :)
Obiad:
ok. 100 gram filetu z kurczaka pysznie przyprawionego i usmażonego na grilu elektrycznym
gotowany kalafior
Podwieczorek:
jogurt brzoskwiniowy- produkt zabroniony ale jak świętować to świętować, w końcu to tylko ok.90kcal
A co na kolację to jeszcze się okaże :D

29 marca 2009 , Komentarze (1)

Kiedy dzisiaj weszłam na wagę nie mogłam w to uwierzyć!!!! Nareszcie zaczyna się spadek wagi. I to jaki!!. Prawdę mówiąc w ciągu tygodnia raz się zważyłam i było pół kilo mniej ale to było nieoficjalne ważenie :) A dziś ważyłam się w ubraniu a nie jak zwykle w bieliźnie (trochę zimno w mieszkaniu).

A już miałam jakieś chwilowe załamanie i nawet nie chciało mi się nic zapisywać w pamiętniku. Tak więc poprawię się.

27 marca 2009 , Skomentuj

Nie doliczyłam w tabeli porannej herbaty i wieczornych suszonych daktyli :)
Czyli jeszcze dodatkowo ok. 82,3 kcal

26 marca 2009 , Skomentuj

Ten program oszukuje!!! Przecież ja się wcale nie głodze...

26 marca 2009 , Skomentuj

 
Nazwa Ilość   Kalorie
Brokuły 2 x 100 g (100g) 54
Czosnek 4 x ząbek (7g) 40.88
Ogórek 3 x 100 g (100g) 39
Sałata lodowa 1 x szklanka poszatkowanej (90g) 10.8
Jaja kurze całe 1 x sztuka (60g) 83,4
Serek twarogowy ziarnisty 1 x opakowanie (150g) 121
Pieczarka uprawna. świeża 3 x mała (37g) 18.87
  Suma:
  367,95 kcal
   
 
 
 
 

26 marca 2009 , Skomentuj

Dzisiaj czuję się bardzo źle. Chyba zaczyna się jakieś przeziębienie, w dodatku rano troche przemarzłam :((
W związku z powyższym postanowiłam zrobic małe odstępstwo od diety i wypiłam szklankę gorącej herbaty z plasterkiem cytryny i 2 kostkami cukru.
Od razu lepiej...:)
A na śniadanko ( I i II ) serek wiejski lekki 3% tłuszczu ( 121,5 kcal) z ogórkiem i doprawiony solą

26 marca 2009 , Skomentuj

na kolację zjadłam jajko sadzone i kawałek ogórka zielonego

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.