Jakoś poszło.
Wiecie co? Kupiłam sobie gorset SLIM FIT.
Albo to ściema, albo wzięłam za duży rzeczywiście.
Bo żadnej różnicy nie ma jak go ubiorę.... :(
Przyszły te moje legginsy.
Tym razem wzięłam jedne do kostek, drugie 3/4.
Buziaczki :*
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (29)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 103212 |
Komentarzy: | 383 |
Założony: | 13 stycznia 2010 |
Ostatni wpis: | 28 maja 2021 |
Jakoś poszło.
Wiecie co? Kupiłam sobie gorset SLIM FIT.
Albo to ściema, albo wzięłam za duży rzeczywiście.
Bo żadnej różnicy nie ma jak go ubiorę.... :(
Przyszły te moje legginsy.
Tym razem wzięłam jedne do kostek, drugie 3/4.
Buziaczki :*
Byliśmy wczoraj na grzybach. Szliśmy prawie 30km.... i wiecie co?
Więcej znaleźliśmy prze drodze niż w samym lesie. Wycięli połowę drzew!!!
I gdzie mają rosnąć grzyby ?!
ŻAL!!!!!
Whatever you say it's alright, whatever you do
it's all good...
Teraz już wierzę, że wyglądam szczuplej.
Wczoraj spotkałam się z przyjaciółką, z którą nie widziałam się jakiś czas.
I jeśli ona mi powiedziała, że mam chudszy brzuch - to wierzę! He he
Znacie jakieś ćwiczenia na łydki?
Ona by chciała je trochę odchudzić i nie wiemy jakie ćwiczenia byłyby dobre? Przysiady?
Dzisiaj byłam na badaniach. Progesteron i Estradiol.
Wyniki po 16:00. Ech, pani znów nie mogła znaleźć żyły..
I mam sińca
Później poszłam sobie kupić rybaczki nowe.
Jak byłyśmy wczoraj w parku z przyjaciółką, to usiadłyśmy na trawie...
no i musiała być świeżo koszona, bo ogrooomna plama mi się zrobiła.
W domu ją zaprałam i nie chciała zejść.
A teraz, jak spodnie wyschły, to jej nie ma. Czary ?!
W każdym bądź razie mam nowe spodnie.
Mojemu Rafałowi też spodenki kupiłam nowe, bo on ciągle je rwie jak na rower idzie. Hihi
Raz rozerwał spodnie, które mama kupiła mu tego samego dnia
No tak, facet
Wczoraj byłam jeszcze u złotnika.
Zmniejszyłam obroczkę Taty.
Teraz mogę nosić ją na palcu (i przynajmniej nie zgubię...- bo na rzemyku prawie zgubiłam).
Żeby nie było... noszę na środkowym.
Wczoraj miałam na kciuku, bo taki był plan.
Wieczorem okazało się jednak, że mi spada.
A wcześniej nie mogłam wcisnąć ani na wskazujący, ani na środkowy.
Dziwne, nie ?
Za oknem straszna duchota - jakaś burza by się przydała.
No, ale trzeba się cieszyć, że ciepło jest... W końcu lato!
Miłego dnia dziewczyny!
Wiecie co?
Chcę tatuaż!
Myślę o tym już od kilku lat, teraz w końcu wiem jaki!
Dla Niego!
Bo wiem, że ciągle jest przy mnie. Nawet, gdy Go nie widzę, nie słyszę...
Czuję Jego obecność!
_____
Ćwiczenia zrobię później, na razie zwyczajnie mam lenia.
Poradźcie proszę! [offtopic trochę]
Dzisiaj już 10 powtórzeń.
Kupię sobie dzisiaj znowu kawę La Karnita - teraz, kiedy ćwiczę - powinna jeszcze lepiej działać :) Ofc. parzoną, bo rozpuszczalna ma posmak kokosa, którego nie lubię...
Pychotka.
Gorączka spadła, więc od dziś znów A6W i ABS.
Może i źle robię, ale nie będę zaczynała A6W od nowa, tylko będę kontynuowała od dnia 10.
"Dzięki" wymiotom zgubiłam 1,7kg. Hihi :-) Jeden plus z całej tej sytuacji.
Miłego dnia dziewczyny!
Wczoraj od samego rana - wymioty. Później gorączka i biegunka :(
I musiałam odpuścić ćwiczenia ;(