Oczywiście zrezygnowałam z diety na te 2 dni :) w końcu mi się należało za te -10kg :D Zjadłam nawet lody , frytki i gofra :) i w końcu doczekałam się tej obiecanej kawy :):)
Dwa dni minęły bardzo szybciutko i trzeba było wracać do domku.. Niestety 2 godziny na stojąco w pociągu bo tyle osób wracało :( Ale jakoś przeżyliśmy... Ogólny rezultat wypadu to +1 kg ale po dwóch dniach waga wróciła do poprzedniego stanu :P