Smutek
Witam. Jest mi dziś smutno, ponieważ moja ukochana córka wyprowadziła się z domu. Skończyła studia i zaczyna nowe życie, ale 200 kilomettrów od domu. Będę ją odwiedzać i ona mnie. Waga chyba leci w dół jak szalona, gdyż nie mogę jeść z tego przeżycia. Pozdrawiam koleżanki i kolegów.
Ważenie- klęska
Jestem podłamana. Przez te przeklęte imieniny, przez tydzień waga poszła w górę o 0,4 kg. Dziś zięć ma obronę Pracy Magisterskiej. Już zapowiedzieli poczęstunek na wieczór. Będę się bardzo oszczędzać, myślę że mnie zrozumie. W sobotę rano zięć z córką od nas wyjeżdźają. Będą mieszkać koło Starogardu Gdańskiego. Będę walczyć dalej z kilogramami. Wyjdzie mi czasowo trochę dłużej. Pozdrawiam koleżanki.
Ważenie
Witam koleżanki! Przez ostatni tydzień schudłam 2,5 kg, aż się zdziwiłam. Ważę się raz w tygodniu. Dziś bałam się wejść na wagę, ponieważ nie jestem głodna na tej diecie i wydawało mi się że nie chudnę. Ważyłam się dwa razy dla upewnienia. Jednego dnia byłam po południu po za domem i wróciłam do domu o g. 19,00. Kolację mam wyznaczoną na 18,00, więc już nic nie jadłam tylko woda mineralna. Moja rodzinka już zauważa moje postępy chudnięcia. Ja też widzę różnicę, że jest mnie mniej. W piątek mam męża imieniny(14 gości). Trochę się boję jak dam radę, ale się trzymam w postanowieniu, muszę dać radę, będzie dobrze. Pozdrawiam koleżanki, trzymam kciuki za sukces w odchudzaniu.
Witam
Dziękuję za komentarze. (gosia2007- pytasz jaką dietę stosuję? Dieta VITALIA). Bardzo przestrzegam godzin ( 9,00-12,00-15,00-18,00) posiłków. Piję dużo wody mineralnej- "Galicjanka" ona jest lekko gazowana, ponieważ po niegazowanej jest mi ciągle nie dobrze- mdli mnie. Słodycze ograniczyłam do minimum. W piątek moja córka miała Absolutorium na uczelni. Upiekłam biszkopt z galaratką i truskawkami. Zamiast posiłku zjadłam ciasto i wypiłam lampkę szampana. Dziś poniedziałek i waga poszła w dół. Myślę że dam radę osiągnąć wyznaczony cel. Pozdrawiam Was kochane koleżanki.
Drugie ważenie
Jestem zadowolona z efektów odchudzania. Przez tydzień 1,7 kg jest bardzo dobrze. Nie ważyłam się przez tydzień i nie myślałam, że tyle schudłam, ponieważ na tej diecie nie jestem głodna. Dostałam zapęd na następny tydzień odchudzania. Aby te tygodnie szybko biegły- równocześnie z wagą w dół. 18 sierpnia mam wesele, myślę że będzie widać.
Środa
Niedziela u teściowej minęła dobrze. Dietę utrzymałam, nie skusiłam się na nic dodatkowego. W poniedziałek miałam gości wieczorem. Nie jadłam kolacji, natomiast piłam piwo. Wtorek normalna dieta. Od tygodnia się nie ważyłam. Jutro mam ważenie, jestem ciekawa jak mi poszło.
Piątek
Jest dobrze. Dostałam dietę na następny tydzień, jest ok. Boję się niedzieli, bo jadę do teściowej w odwiedziny. Dziś planuję jak i co ewentualnie mogę zjeść i co ze sobą zabrać do jedzenia.
Pierwsze ważenie
Jestem zadowolona. Przez pierwsze cztery dni schudłam 0,8 kg. Bardzo mi się podoba ta dieta - przepisy, lista zakupów i ważenie oraz komentaże, które mobilizują dalej. To są początki, ale jak będę chudła dalej to super.