Założenia: Ogarnąć miskę, czyli nie jeść za dwóch, aktywność minimum 3 razy w tygodniu.
Codzienne wpisy odnośnie kaloryczności zjedzonych posiłków i aktywności.
Póki co tyle. Jak to ogarnę, to będę zadowolona. Kilogramy, centymetry, to będzie efekt uboczny, najpierw musze ogarnąć głowę i naprawić, to co sprawia, że jem za dużo, przez co czuję się jak kupa.
Tyle tytułem wstępu.
Kalorie: ok. 1550. Aktywność: brak , jednak zmieniłam plany, był trening aerobowy 40 min. (spalone ok. 270 kcal). :)
Dzień uznaje za udany! 🌺