Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iskierka74

kobieta, 50 lat, Kraków

158 cm, 82.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 stycznia 2025 , Skomentuj

Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt.
Rowerek stacjonarny 60 minut.
Nie jeżdżę jeszcze na motorze ale kto wie ... 

1 stycznia 2025 , Komentarze (5)

Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt.
Za 2024 wyszło raptem 32. Ale lepsze 32 niż 0.
Dziś Dolina Bolechowicka, 6km i dużo pionowo w prawie w górę 
Uwaga, żmijki szczelinowe wygrzewają się w słoneczku.



29 grudnia 2024 , Komentarze (2)

Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt.
-Rowerek 60 minut
- marsz przez Pustynię Błędowską
- wąwóz Homole i tam wyżej, dalej, do Rzymu :)
- marsz w koło Błoń
Co tam jeszcze, nie pamiętam, coś by można zaliczyć ale jak się nie wpisało za młodej pamięci to trudno




20 sierpnia 2024 , Komentarze (3)

Może tylko zwyczajowo akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt.
16 razy rowerek 60 minut
2 razy dolinki
1 Cieszyn
4 plaża nadbałtycka
Nie pamiętam co tam jeszcze.

24 lutego 2024 , Komentarze (5)

Lodowisko, niestety jutro ostatni dzień...

Tak mi się dobrze chodzi w sweterku, ze jeszcze sukienkę sobie zrobiłam

18 lutego 2024 , Komentarze (2)

Dzisiaj znaleźliśmy ciutek słonka. Dolinki, co znaczy, że się idzie góra - dół :) dzisiaj 5 km po trudnej drodze. I pierwsze kwiatki tej zimy i pierwsze skakanie po wodzie tego roku.

A na Balice to tędy?

Zielona huba, pierwszy raz w życiu taką widziałam

Chodzenie po wodzie :)

i troszkę wody ze źródełka miłości ;)

18 lutego 2024 , Komentarze (4)

Pojechaliśmy do zamku Mirów ale oczywiście zamknięte, więc połaziłam po skalkach między zamkami Bobolice i Mirów, 18zl od głowy, chyba jedyny taki płatny teren. także 6km plus spindranie 🙂

Kiedyś się mówiło, ze w sobotę zawsze świeci słońce, bo Matka \boska suszy pieluszki. A teraz są pampersy więc oczywiście padało i było ponuro. Mnie taka aura nie rzeszkadza ale nie ma widoków,,,,

14 lutego 2024 , Komentarze (4)

No rozkręcam się, haha... Ostatnio przed pandemią byłam ale tego się nie zapomina. No i jak widać nie wychodzę ze swojego sweterka, niedługo będzie sam chodził.

10 lutego 2024 , Komentarze (2)

Trochę popływałam, odmoczyłam kości przy okazji, haha

I zrobiłam wreszcie coś dla siebie

21 stycznia 2024 , Skomentuj

Akcja Madzia na 100 %, Zaczynam od 0/100. Każdy trening, godzina rowerka czy może wycieczka w góry to plus jeden punkt. Madzia na 100% --> 2/100
Tym razem poszliśmy od dołu, od biblioteki mając nadzieję na ostatnie promyki słonka. Prawie się udało. Ponad 4km po śniegu i śliskim, poszłam z kijkami, bo wtedy nie trzeba tak bardzo patrzeć pod nogi. 

W ogóle to w między czasie tak zwanym, haha byłam jeszcze w dwóch bardzo ciekawych miejscach ale to ruchowo nie było na akcję więc nie wiem, czy tutaj opisywać.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.