Dziewczyny, ja zaraz stracę rozum...
Jedynie dzisiaj i jutro w pizzerii a mieście obok można zjeść tą pizze *O* Zdjęcie bez żadnych filtrów, ona naprawdę taka jest <3
Oby na mnie wielka motywacja spadła, bo takie coś zdarza się raz w życiu...
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5020 |
Komentarzy: | 65 |
Założony: | 9 września 2018 |
Ostatni wpis: | 5 października 2018 |
kobieta, 26 lat, Katowice
173 cm, 63.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Dziewczyny, ja zaraz stracę rozum...
Jedynie dzisiaj i jutro w pizzerii a mieście obok można zjeść tą pizze *O* Zdjęcie bez żadnych filtrów, ona naprawdę taka jest <3
Oby na mnie wielka motywacja spadła, bo takie coś zdarza się raz w życiu...
Dzień dobry :D
Chciałam się tylko pochwalić, że po 3 tygodniach dietki jestem 3kg chudza ^^ Moim zdaniem to super wynik :D Nadal nie potrafię zmusić się do ćwiczeń, mimo szczerych chęci potrafię znaleźć milion wymówek, żeby obejrzeć w ciepłym łóżeczku kolejny odcinek ulubionego serialu :c
Chyba potrzebuje niezłego kopa motywacji może ktoś pomoże :D?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ^^
Dzień dobry <3
Cudowna dzisiaj pogoda zaskoczyła moje okolice, więc może w końcu zmusze się do wyjścia z domu. Ogromnie nie mam ochoty na ruch i ćwiczenia :/ Najlepiej całe dnie leżałabym z książką pod kocykiem <3 Ahhh te marzenia...
W takich okolicznościach bardzo łatwo o pokusy i już wiele razy prawie uległam. Smak na czekoladę, chipsy towarzyszy mi cały czas.
Ale w końcu znalazlam na to rozwiązanie :D Gdy mam takiego smaka, że już nie wytrzymuje idę do kuchni, nakładam prawdziwego miodu z miętą na łyżeczkę i rozkoszuje się smakiem tak długo jak tylko potrafię :D Potem popijam to wodą i nagle cała ochota mi przechodzi. Czuję słodycz ale i orzeźwienie. Po prosty MAGIA <3
Powodzenia wszystkim i do usłyszenia po jutrzejszym wrażeniu ^^
No i mamy 2,3kg na minusie :D (dzień 11)
Witajcie :D
Dzisiejsze ważenie pozytywnie mnie zaskoczyło, mimo pierwszego dnia okresu waga wskazała 72,7kg, czyli 2,3kg mniej :D Myślę, że to całkiem dobry wynik ^^ Niezwykle mnie on cieszy zważając na mój grzeszny wieczór dwa dni temu. Dietka SD Wege nadal jest dla mnie niezwykle smaczna i łatwa w przygotowaniu. O 18 dostanę jadłospis na następny tydzień i przydałoby się wybrać na zakupy.
Gdy skończy się @ zamierzam zacząć ćwiczenia, zobaczymy jak to z nimi będzie.
Ten weekend jest dla mnie bardzo intensywny, ale o tym napiszę dopiero jutro. Trzymam za Was kciuki dziewczyny, razem damy radę <3 Miłego weekendu ^^
Dzień dobry
Chciałam się publicznie przyznać, że dałam klapę... Dzisiaj byłby tydzień trzymania dietki, tydzień bez większych grzechów ale oczywiście wszystko musiałam zniszczyć... Wczoraj spałam u chłopaka i zrobiliśmy wraz z jego siostrą wieczór filmowy. Kilka h oglądania do późna w nocy rzeczy, które małej się mogły spodobać (ma już prawie 10lat jak zawsze to podkreśla) i tu zaczął się problem... Pełno mojego ulubionego jedzenia, dwa rodzaje nachosów, dip serowy papryczkami japanello, stosy żelków i słodyczy... Do tego chłopak kupił mi wielkie opakowanie czekoladek mojej ulunionej marki Lindt... Nażarłam się wczoraj (łagodniej nie można tego nazwać) jak wielka świnia. Dawno nie miałam takich wyrzutów sumienia.
W dodatku @ spóźnia mi się trzeci dzień, co dodatkowo źle na mnie wpływa. Znam siebie i wiem, że w takim stanie łatwo mi się tłumaczyć "to wszystko przez okres, wahania nastroju, humorki". W dodatku czeka mnie mega ważny weekend a ja kompletnie nie jestem na niego przygotowana.
Dzisiaj, żeby odpokutować postanowiłam zrobić sobie dzień na soczkach, bez żadnego jedzenia. Dużo wody i 1,5 zdrowego soku, zaraz 14 a ja czuję się całkiem dobrze. Oby to pomogło mi oczyścić się z tych świństw które pochłonęłam.
Witajcie ^^
Po trzech dniach diety odnotowałam pierwszy spadek :D Jestem w szoku, że tak szybko cokolwiel zleciało. Tymbardziej, że za dwa dni zaczyna mi się okres i zwykle w tym czasie jestem cała napuchnięta :c
Oby tak dalej ^^ Dieta Wege SD bardzo przypadła mi do gustu, posiłki są smaczne, duże i zbilansowane :D Aż się nie mogę doczekać godziny 18 gdy dostanę plan na najbliższy tydzień.
Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki :D
Witam wszystkich w moim pamiętniku :D
Mam nadzieję, że społeczność powita mnie tutaj cieplutko i wzajemnie zawalczymy o piękną sylwetkę i dobre samopoczucie. W końcu jeśli nie my to zrobimy to kto ;)?
We środę zaczynam dietę Vitalii wybrałam opcje wegetariańską :D W razje pytań odpowiem na wszytko. Osobiście jestem na diecie roślinnej od dawna, wcześniej byłam weganką a teraz ze względu na zdrowie wegetarianką. Znam pełno super przepisów na zdrowe roślinne posiłki i z chęcią się nimi podzielę jeśli tylko będziecie chciały ^^
Mam do zagubienia 14kg i Vitalia wyliczyła, że pod koniec stycznia osiągne swój cel. Jest więc o co walczyć, to będzie najlepszy prezent urodzinowy w moim życiu ^^
Myślę, że tyle na wstępie wystarczy, kolejne wpisy będą ciekawsze.
Życzę wszystkim dobrej nocy i przyjemnego poniedziałku :)