Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 stycznia 2019 , Komentarze (58)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien jak wiecie rozpoczelam od treningu :) 

45 minut i 514 spalonych kalorii :) 


Pozniej to juz byly zakupy i zaltwianie wszyskiego :) Mialam czas na chwilke relaxu w hotelu tez ;) Na urodziny poszlam tak : 


Nikt sie nie przebral ale ok :D Przyszlo pare osob :) Andre udekorowal mi sale w klubie ;)


Moj tort ;) Przepyszny :)


Impreza byla srednia przez popsuta atmosfere i ludzi ktorzy ze soba nie gadaja ale nie byl najgorzej :) Duzo tanczylam praktycznie cala noc jak wrocilam do hotelu to mialam 20.000 krkow ;) 

Po 12 wyszlismy z hotelu pojechalismy na zakupy na caly tydzien , teraz rozpakowalm wlalizke i prezenty ;) Jest tam i Panndora i gift card do Debenhamsa na £50 , kosmetyki z Body Shop, paletka do oczu , zestaw kul do kapieli , albumy na zdjecia , czekoladki <3 Wszystko mi sie podoba !:) 


Teraz chcialam pocwiczyc, ale w domu zamieszanie zaraz beda goscie bo dzisiaj sa armenskie Swieta takze nie mam jak pocwiczyc a biegac na ten mroz mi si nie chce ;( Trudno bede miala tylko 4 treningi na ten tydzien :( Chociaz taniec byl od polnocy to prawie jak zumba :D:D 

Ide zaraz naleje sobie wody do wanny i biore ksiazke i maseczke i sie relaksuje ;) 

Aktywnosc na wczoraj : 

23,490 krokow i 121 aktywnych minut. 


Waga wrocila na swoje miejsce 76kg :) Takze teraz bijemy d 75 !:) 

Trzymajcie sie i do jutra !:*

S<3

4 stycznia 2019 , Komentarze (43)

<3 Hej Vitalijki <3

Wczorajszy dzien rozpoczelam od wpisu do was a pozniej od treningu :D

45 minut i 513 spalone kalorie ;) 


Wstal Andre wyszykowalam sie i pojechalismy do ZOO :) 


Bylo mega mega zimno i mrozno dlatego nie mam wielu zdjec ale po ZOO 5km przeslismy i nawdychalismy sie siwezego powietrza ;) 


Pozniej pojechalismy do Leighton zobaczyc pewnie miejsce do ktorego musimy jechac w poniedzialek (opowiem wam w poniedzialkowym wpisie ) nastepnie do miejsca ze strojami do wypozyczenia bo stiwerdzilam ze tym razem stroj wypozycze na moje dzisiejsze urodziny w latach 60 do 80 :) Wybralam taki: Taka sama perulka tylko ja mam jeszcze w zestawie zolta torebeczke ;) 

Image result for pop star 80

Pozniej wrocilismy do domku i Andre mowi ze pogra chwile i jedziemy umyc auto z zewnatrz i wewnatrz takze ja mowie nie bede siedziala ide sie przejsc za ten czas ;) 

45 minutowy spacer prawie  4km i 323 spalone kalorie zawsze to cos ;) 


Pozniej pojechalismy umyc auto a potem odebrac kolezanke z pracy i zawiezlismy ja do domku pozniej sami wrocilismy :) Ja spakowalam walizke do hotelu na dzisiaj i poszlam sie kapac z ksiazka w rece och to byl relax ;)  


Pozniej to juz ylko Vitalia i film :) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

22,831 krokow i 145 aktywnych minut ;) 


Dzisiaj wstalam o 9  i ide wlasnie pocwiczyc :) Na 14 mamy hotel takze troszke czasu jest :) 

Przedstawia  wam moja nowa faworytke paletke cieni :) 

Zycze wam  ilego dnia :* 

S<3

3 stycznia 2019 , Komentarze (46)

:) Hej Vitalijki :)

Dziekuje bardzo serdecznie za wszystkie zyczenia urodzinowe !! Jestescie wspaniale !:) 

Image result for dziekuje

Zaczelam dzien od kapieli a pozniej trening i znowu prysznic ;)

45 minut i spalone 494 kalorie ;) 


Pozniej rozpakowalam walizke, wysuszylam sie i poszlam na marsz ;) nie wlaczalam Endomondo to uzywam tego tylko do treningow , ale sprawdzilam z FitBit przed i po i wyszlo mi 6km i 484 spalone kalorie ;) 


Nastepnie przyjechal Andre z pracy i przywiozl mi piekny bukiet kwiatow , kartke a w niej piekne slowa plus wypad do ZOO do dizisa :) Ciesze sie jak glupia <3 od reszty dostalam pieniazki :) Pezet od znaomych bedzie w piatek na imprezie ;) 

Pojechalismy do pubu zjesc moj pierwszy posilek od poniedzialku lol .


Pozniej musialam jechac do moich rodzicow , zalatwic cos z tata a pozniej pojechalismy do ST.Albans do restauraci na urodzinowa kolacje :) Wzzielam sobie rybe jako ze ta restauracja slynie z tego ze maja super ryby :)  Frytek bylo mega za duzo dlatego wiekszosc zostawilam .... Faktycznie cena = jakos ryba wow :) Deser sernik podany w takim fajnym sloiczku :) 


Zjadlam za duzo czulam to , ale wagowo jest ok ciesze sie ze juz pod paru dni nie jem praktycznie slodkieo ( moze jeden cukirek i tyle ) i chipsow ani nawet popcornu nie tykam :) Przejadlam sie przez ten caly grudzien ;) Dlatego mam nadzieje ze juz lepiej bedzie wagowo od przyszlego tygodnia :) Wieczorem nagralam vloga a pozniej objrzelismy film z Andre ;) 

Akywnosc : 

21,048 krokow , 111 aktywnych minut i 9h snu :) 


Dzisiaj nastawilam sobie budzik na 8 bo chcialam do was napisac i zaraz ide pocwiczyc pozniej sie wyszykuej do ZOO :) trening chce miec poprostu z glowy :) 

Buzaikei milego dnia :*
S<3

2 stycznia 2019 , Komentarze (83)

:)Hej Vitalijki :)

Po pierwsze przepraszam ze sie nie oddzywalam ani ze nie odpisalam na zadne komenatrze ;( 31 grudnia pracowalam prakycznie do 18 pozniej pojechalismy do hotelu i szykowalam sie na Sylwestra :) Zabawa byla przednia , ale przesadzilam z % i wczotaj caly dzien umieralam :( Caly dzien lezalam i wstawalam tylko do ubikacji wymiotowac ;( Dzisiaj juz jest ok !:) Andre poszedl rano do pracy a ja zrobilam sobie dluga kapiel ( wczoraj sie niemylam nawet fuuuuj ) pozniej zrobilam trening !:) Wzielam prysznic szybko rozapakowalam walizke i teraz pisze do was ! :) Zaraz wszystko nadrobie obiecuje ;) 

Kroki poniedzialek : 19,692 Kroki wtork : 6.074 ( masakra ) 

Filmik nowy na YB szykowanie sie na impreze , ajk wgladalam itd :) 

Pare fotek : 

Zmywam sie bo musze sie wyszykowac , Andre wlasnie zadzwonil ze konczy prace o 11.30 :) NA 17 mamy kolacje urodzinowa <3

Zycze wam super dnia ;* 

S<3

31 grudnia 2018 , Komentarze (46)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien w pracy jakoos spoko zlecial takze nie bede sie tutaj na ten temat rozpisywac ;) Wrocilam do domku i mimo iz niedziela to moj dzien resetu od cwiczen to sie przebralam i trening zrobilam a to dlatego e dzisiaj nie bede miala jak cwiczyc takze taka zamianka jak w tamtym tygodniu :) 

45 minut i 447 spalone kalorie ;)

Pozniej sie umylam , pogadalam z kolezanka  i obejrzalam film z Andre <3 

Aktywnosc na koniec dnia : 

18,669 krokow i 47 aktywnych minut.

Dzisiaj jest czas na podsumowanie miesiaca 31 dni grudnia ;) Udalo mi sie zobaczyc wage 75.2kg takze to byl sukces no ale Swieta zrobily swoje :D na 31 dni biegalam tylko 2 razy po 8km , cwiczylam z Youtubem 23 razy po 45 minut i 6 dni ( wliczajac dzisiaj ) nie cwiczylam:) Mysle bilans jest calkiem ok patrzac na to ze po drodze byly Swieta i 3 imprezy :D 

Podsumowanie roku hmmm, wagowo zaczne 2019 z bilansem mniejszym o okolo 5kg :D Moze to jest marny wynik ale moj wlasny i staly ;) Aktywnosc zagoscila u mnie na stale !  Pierwszy raz od paru lat zaczne 2019 rok z 7 z przodu (puchar) Zmienilismy auto, poznalam swietnych ludzi ! Rozwinelam sie w pracy  :) Caly rok nie chorowalam :) Zaliczam ten rok do udanych (torcik)

Plany na 2019 ... raz na zawsze pozbyc sie ostatnich kg i osoagnac cel 70kg :) Daje sobie na to czas do czerwca :) Czyliu spokojnie :) Mam zawieszony kalendarz na scianie w ktym bede nototwala codzienna wage aby mnie to motywowwalo:) Tutaj nadal nie bede czesto jej podawac bo strasznie mnie to stresuje i chce jak najmniej wam napisac staram sie na 120% a nie wychodzi jak podchodze do tematu na luzie to idzie mi latwiej :) Takze napisze wam jak uda mi sie osiagnac pierwszy cel 75kg STALE :) Planow prywatnych   raczje nie mam chyba tylko to aby pozostac soba ;) 

Co do dzisiaj to bedzie cyrk na kolkach w pracy do 18 !! Walizki sa w aucie takze szybko po pracy do Tesco , potem hotel, prysznic szykuje sie i o 20.30 Harriet juz bedzie i impreza !!!!!:) 

Zycze wam wszystkim wspanialej zabawy dzisiaj i szczesliwego nowego roku !!

S<3

30 grudnia 2018 , Komentarze (35)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj z rana wstalam , ogarnelam sie i obudzilam Andre  i pojechalismy po znajmych a od nich juz prosto do Milton Keynes na shopping ;) Zaczelismy od chlopakow czyli szukanie garniturow ;) Andre nie chcial niebieskiego bo sie okazalo ze 95% facetow takie bedzie mialo , a ze on ma juz niebieski to stiwerzil ze chce jasny szary ;) Poszlo szybko i w miare z cena :) W Debenkhams garnitut Jeff Banks czyli spodnie, kamizelka , i marynarka do tego pasek skorzany tej samej firmy £180 czyli cena calkiem spoko ;) Z kolega byl problem bo duzo cwiczy czyli zero tali a bary wielkie wkoncu Pan mu pomogl wybrac jeden ale pozniej musielismy isc do krawcowej i go tam zostawic aby w tali/brzuchu  go mu zmneijszyla ....  Nastepnie zjedlismy w Five Guys pierwszy raz tam jadlam i pewnie ostatni bo nie jest tani a hot dog byl malutki :( Pozniej jakies tam pierdolki z Body Shop <3 nastepnie QUIZ i sukienka na Nowy Rok dla mnie wzielam te co widzialam na stronie , ale okazala sie taka ''ciezka'' i przez to nie wygodna ze stwierdzilam ze  wezme inna , mniej krzykliwa ale tez blszczaca na zlocie o taka ;)  

Dkupilam do tego branzoletke i kolczyki i calosc wyszlo £55 takze spoko. Pozniej poszlismy na lody :D:D:D: NAstepnie umys auto i odwiesc ich a to bylo juz po 16. Naspenie Asda bo chcialam kupic babeczki na mooje uroziny aby wziasc do pracy i wszystkich jutro poczestowac :) Wrocilam do domku i zamowilam zlota opaske do Fitbita aby do sukienki pasowala :D Dzisiaj mam odebrac w pracy ;) Pozniej ploeczki z mama A i nastepnie przebralam sie i zaliczylam trening ;) 

45 minut i 465  spalone kalorie :) 

Pozniej dluuuga kapiel , maseczka , peeling itd ;) 

Po 20 wyszlam z wanny nakremowalam sie,i spakowalam walizke do hotelu na jutro ;) Po pracy prosto chcemy jechac do hotelu ;) Pozniej wlaczylam sobie filmy na Netflix i sie relaksowalam :) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

19,123 kroki i 99 aktywne minuty. 

Jestem z siebie dumna bo pomimo swiat udalo mi sie zrobic 5 treningow (puchar) Nie chcialo sie bardzo w tym tygodniu , ale jendak sie nie dalam i wyszlo nawet ok :) 

1 bieg na 8km i 4 treningi po 45 minut.

Kroki : 122,752  sredia : 17,536 

Dzien  Bieg Kroki  YB 
Niedziela  x 20,251 45 minut 
Poniedziale x 20,794 x
Wtorek  x 10,405 x
Sroda 8km  17,107 x
Czwartek x 14,173 45 minut 
Piatek  x 20,899 45 minut 
Sobota x 19,123 45 minut 

Nowy filmik na kanale : 

Zycze wam milego dia ;* 

S<3

29 grudnia 2018 , Komentarze (26)

:D Hej Vitalijki :D

Wczoraj z rana jak tylko Andre wstal przywitalismy sie i pogaadalismy z rodzinka , pozniej wsiadlismy w auto i zaczelismy jechac do Londynu i zaraz po 5 mintach nawigacja nam sie zapsula ;/ Nie lubimy korzystac z nawigacji w telefonie takze zybko weszlam na FB i znalazlam kobietke ktora sprzedawala swoja nawigacje praktycznie nowa za £30 !! Jest jeszcze lepsza od tej ktora mielismy :) Byla w domku takze odrazu ja odebralismy i wkoncu wyruszlismy do Londynu do Richmond Park ;) Korkow troszke bylo , ale  warto bylo sami zobaczcie ;) 


Przeszlismy okolo 6km :) Pozniej do auta i znowu 1h30 do domku :) Tak jechalismy tak dlugo aby isc na spacer aby zobaczyc te piekne zwierzeta <3 Po drodze Costa ;) Pozniej poszlam z Andre do fryzjra, potem zakupy w B&M a na koniec w Tesco, w domku bylismy po 20 rozpakowalismy zakupy i mysle sobie przeciez musze posprztac ( rodzinka pojechala ufff ) to nie zrobie treningu , bylam na spacerze to jest OK , jednak wewnetrzny glos mowil WYMOWKI !! Takze sie przebralam i zrobilam juz ten trening zaczelam o 20.40 a skonczylam o 21.25 :D

45 minut i 434 spalone kalorie ;) 


Pozniej sie umylam i posprzatalam :) Na koniec wlaczylam Netflix i film  Th Holiday poszlam spac przed 2 :D 

Aktywnosc na koniec dnia : 

20.899 krokow i 143 aktywne minuty ;) 

Dzisiaj wstalam o 8 bo jedziemy zaraz po znajomych i jedziemy do Milton Keynes kupic chlopakom garnituy do Polski i mi sukeinke na Nowy Rok z sukienka na bal jeszcze poczekam :D Waga leci w dol po Swietach takze chyba jestem na dobre drodze ;)

Filmik z otwierania BrichBox :) 

Buziaki :*

S<3

28 grudnia 2018 , Komentarze (44)

:D Hej Vitalijki :D

Wczoraj jak wstalam tak pogadalam z mama Andre i ona jednak stwierdzila ze nie jedzie na shopping bo tesc cos nie w sosie ;/ Takze zerwalam Andre i pojechalismy razem <3 Kupilismy mu piekna koszule na wyjazd na bal do Polski na przecenie z £70 na £35 !


Ja kupilam sobie pare kosmetykow w The Body Shop za wszystko zaplacilam £43 a powinnno wyjsc duzo wiecej :) Kocham przeceny ;) 


Pozniej poszlismy do Victoria Secret , ale bielizna mi sie nie spodobala za to kupilam maseczki ktore  kocham normalna cena £5 za jedna a byla przecena 5 za £10 do tego wzielam glitter piekny pachnacy do ciala na Nowy Rok za £5 !:) 


Do wiekszej ilosci sklpeow nie chcialo mi sie chodzic szczegolnie ze na glowny shopping jedziemy ze znajomymi w sobote bo Andre i Jess musza kupic garnitury do Polski, Zajechalismy tylko do Next Home i kupilam waze na przecenie za £3.50 i swieczki po £2 pieknie pachnce a takie tanie !:) 


Wrocilam do domku i wykorzystalam moment ze wujek z kuzynek jeszcze nie przyjechali przebralam sie i zrbilam trening :) Pot sie lal :) 

45 minut i 487 spalone kalorie ;) 


Pozniej obejrzalam 2 ostatnie odcinki Na wspolnej , pojechalismy do Tesco i pozniej do Primark kupilam sobiee stanik sporotwy , bluze,  koszule , skarpety i to wszytko za £10 !!! Kocham promocje :D:D:D  wrocilismy byl juz wjek i kuzyn otworzyli prezenty i zasiedlismy do stolu na rodzinny posilek ;) Pozniej poszlam sie kapac i zrobilam sobie godzinne SPA w wannie ;) Nastepnie pielegnacja ciala ;) Pozniej film po raz kolejny THE MEG z kochanie poszlaismy spac ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

14,173 kroki i 49 aktyqnych minut.


Wczoraj tez skontaktowalam sie z dietetykiem, czekam na jego odpwoedz stiwerdzilam ze nie chce sie juz bawic z tymi 6-8kg chce sie ich pozbyc raz na zawsze ;D takze jesteem gotowa na diete taka prawdzwa hahah :D 

Wstalam dzisiaj o 09.30 , odsypiam caly peak :D Zaraz budze Andre i jedziemy gdzies na spacerek ;) 

Zycze wam milego dnia kochane ;* 

S<3

27 grudnia 2018 , Komentarze (20)

:D Hej Vitalijki :D

Wczorajszy dzien znowu zaczal sie leniwie ;) Ploteczki z  rodzinka :D Andre wstal i poprosilam go aby zawiozl mnie do Milton Keynes pobiegac bo nie padalo a w domu nie mialam jak zrobic treningu ( nie ma miejsca narazie ) Pojechal bez problemu kochany moj <3

8km w 58 minut spalone kalorie 757 :D


Pozniej pojechalismy do Costy na kawe :) Udalo sie znowu kupic meal bezzdomnemu :) Nastepnie do sklepu z wedkami Andre kupil sobie nowa wedkeza pieniadze  od mojej mamy ;) na promocje 26 sie nie rzucalismy bo ne lubimy tych tlumow ;/ Nic nam nie potrzeba a rzucane sie na wszystko i bojki o przeceny to nie dla nas :) Ja sobie kupilam tylko jeda paletke  online :) 

Obraz może zawierać: tekst

Pozniej bylismy w domu z rodzinka ja nadrobilam Na Wspolnej troszke ;) Pozniej obiad/ kolacja znowu rodzinna <3 Nastepnie pojechalismy z A i jego mama na przejazdzke ponad godzinna jezdzilismy po wioskach i ogladalismy dekoracje  :) Jak wrocilismy to gralismy w Monopol do 23, mama Andre wygrala ;) Pozniej konczylam Na wspolnej :) 

Aktywnosc na koniec dnia ; 

17,107 krokow i 78aktywne minuty :) 


Dzisiaj wstalam wczesnie bo o 12 przyjezdza wujek wiec z mama A jedziemy do Milton zobaczyc resztki przecen :D jak sie uda cos kupic fajnie a jak nie to przynajmniej nie bedziemy siedzialy w domku :) Pozniej tez pojde pobiegac ;) 

Filmik nowy na YB z Wigilia, impreza,  prezentami i drugimi Swietami :) 

Wogole nie wkleilam wam zadnych zdjec z imprezy ::) 25 byla nasza 5 rocznica odkad oficjalnie jestesmy razem takze namowilam kochanie na fotke ;) 


To by bylo na tyle :) 

Zycze wam milego czwartku kochane ;*

S<3

26 grudnia 2018 , Komentarze (24)

:) Hej Vitalijki :)

Przepraszam ze sie nie odzywalam , ale czasu  nie bylo na Vitalie  ;)  24 grudnia wstalam  o 5 rano i poszlam  do pracy do 16 pozniej bieg, szykowanie sie i wigilia u moich rodzicow ;) Nastepnie imreza w klubie w domku bylam o 4 rano. Kroki 21.000 jakos tak :) Wstalam o 8 pomoglam mamie A reszta wstala zjdlismy snadanie i prezenty ;) Pozniej poszlam spac :D Pozniej wstalam po 4 godzinach pomoglam przy obiedzie , zjadlam pojechalismy na przejazdzke i poszlam spac :D Moje baterie wczoraj padly i spalam za caly dzien 18h :D Jestem naladowana na nastepny rok :D Kroki .10.400 :) 2 dn bez cwczen niestety takze 5 treningow bedzie musialo wystarczyc .... Wiecej nie bede pisala bo nie mam czasu ide zaraz zjesc rodzinne sniadanko waga +0.5kg czyl jest dobrze po 2 Swietach i imprezie  ;) Prezenty super , ale nie bede tutaj pisac robie vloga gdzie wszystko bedzie  pokazane to zainteresowane beda mogy obejrzec :):) 

Mam nadzieje ze u was Swieta przebiegly pomyslnie ;* 

S<3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.