Hej Vitalijki
Wczorajszy dzien w pracy po raz kolejny zlecial fajnie :) Zanim sie oborocilam 5 dni bylo zrobionych ;) Po powrocie przebralam sie i zrobilam trening :)
45 minit i 504 spalone kalorie ;)
Pozniej bardzo dluga kapiel ;) Domowe Spa bylo :) Nastepnie serial i pozniej spanko ;)
Aktywnosc na koniec dnia :
18,684 kroki i 85 aktywne minuty.
Dzisiaj przebudzilam sie juz o 5 rano Organizm sie przyzwyczail ze wstaje otej porze , ale pogadalam z kolezanka bo ona szla do pracy i poszlam spac dalej , wstalam zaraz przed 8 ;) Teraz ie biegac , pozniej shopping w Luton potem 12.30 fryzjer , potem shopping w Milton Kenyes , zakupy na caly tydzien do pracy i na 19 idziemy do znajomych bo kolezanka corke urodzila ;) takze busy dzien sie szykuje :D Mam nadzieje wyrwe cos na promocji , ale wiecie takiej prawdziwej czyli cos c sie orientuje ile kosztuje bo czasem sklepy lubia oszukac :D:D
Buziaki ;*
S