© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (71)
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 5691 |
| Komentarzy: | 106 |
| Założony: | 20 maja 2015 |
| Ostatni wpis: | 10 lipca 2016 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Dzisiaj pierwszy dzien @, a na wadze 70.05kg.
JUpiiii,waga spadaaaa
Jeszcze tylko 1,5 kg do celu nr 1 czyli 69kg,cel nr 2 to waga 65kg,cel nr 3 to 60kg. Cel nr 1 chcialabym osiagnac 21.03 na urodzinki syneczka.
Wczorajsze menu
8 - owsianka z jogurtem
10 - banan
12-30 - wedzony losos+ogorek
15 - kiwi+jablko
17-30 - serek wiejski+ogorek
Waga 72kg.Czyli spadlo,-1kg przez 4 dni.A to tylko dlatego ze zaczelam czesciej jesc.Wczesniej jadlam 4 posilki.Teraz jem 6 razy dziennie,co 2 godziny ale bardzo niewielka ilosc.(podpowiedz jednej z Vitalianek
)Pomoglo!!!!!
Jak w tytule, waga nie spada!!! Trzymam diete,ćwicze (pol godziny dziennie,dla mnie to duzo) jezdze rowerem,spaceruje,a mimo to waga 73!!!
To straszne tak dlugo sie mecze i nic.Za 3 tyg jade do Pl,kupic suknie ślubna,planowalam do tego czasu wazyc jakies 68kg,a tu takkkkkka dooopaaaa.Co robiććććć??? Podpowiedzcie cos,moze ktoras z was dziewczyny byla w podobnej sytuacji,wiem ze w odchudzaniu zdarza sie tak zwany ZASTOJ ale na poczatku odchudzania to chyba nie możliwe....Załamana
No i zaczynam od poczatku.Do sierpnia 2015 schudlam do 70 kg,ale przez zime przybralam 4 kg. A wiec startuje z waga 74kg waga docelowa 65kg, cel zamierzam osiagnac do dnia 23.07.2016(wychodze za maz:D!!!!!!) Trzymajcie kciuki KOCHANE
Napiszcie,i doradzcie bo juz sama nie wiem czy moge sie publicznie pokazac w tej zoltej sukience}
Hej dziewczyny,od jakiegos czasu ok 2 tygodni,strasznie swedza mnie piersi!!! Nie mam wysypki,a swedzi strasznie.Zaczynam myslec ze to ma jakis zwiazek z odchudzaniem,miala ktoras z was cos podobnego??
Dzien dziecka dzisiaj przywitał mnie 7 z przodu.Nareszcie.Zeby tak 10 spadla do konca czerwca,a druga do konca lipca Bylabym w niebo wzieta.No nic musze zaczac byc realistka,jak poleci po 5 kg tez bedzie super.Po tak dlugim czasie ogladania 8, 7 cieszy ogromnie i motywuje zeby przywitac 6 na przedzie.Trzymajcie za mnie kciuki.
Od 3 dni waga ani drgnie...80.6kg Wiem powinnam sie cieszyc ze nie skoczyla w gore,ale tak ladnie mi szlo...Chudlam w oczach,a teraz zastoj..a ja tak bardzo nie lubie czekac.
