Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Powiem poźniej

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2243
Komentarzy: 20
Założony: 11 sierpnia 2014
Ostatni wpis: 8 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olivka_89

kobieta, 35 lat, Gdańsk

160 cm, 60.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 listopada 2014 , Komentarze (1)

Dość długi czas mnie tu nie było. Teraz wracam i znów biorę sie za siebie. Mam nadzieje, ze nie przytyłam...Nawet nie mam jak tego sprawdzić bo mam wagę popsutą Musze kupić elektroniczną. Również muszę zacząć liczyć kalorie żeby mieć kontrole nad tym co jem i nad sobą. Zero słodyczy i nie przekroczyć limitu kalorii. Nie mogę zapomnieć o ćwiczeniach Na dziś będzie hula-hop :) 

12 października 2014 , Komentarze (4)

Witam wszystkie osoby które przeczytają wpis, skomentują (bardziej dadzą mi wtedy znać, ze są i wspierają ;)) W sumie to mam jeden problem z wagą i potrzebuje porady. Jakiś czas temu kupiłam sobie zwykła wagę ( nie elektroniczną ) Została wytarowana, stoi w miejscu gdzie nie ma krzywej podłogi i chyba coś z nią jest nie tak. Słyszałam, ze te wagi  "pokazują prawdę" ale moja daje mi złudne nadzieje, ze schudłam. Stracić 5 kg w tydzień nie biorąc żadnych tabletek na odchudzanie ? Niemożliwe !!!  Przez jakiś czas działała. Jak mogła sie zepsuć ? Wy zawsze wierzycie w cyferki które się na niej pokazują ? 

20 września 2014 , Komentarze (1)

Słucham własnie Mrozu & Tomson- Jak nie my to kto. Mam dziś dobry humor i piosenka idealnie odzwierciedla to ze nikt tego za mnie nie zrobi aby osiągnąć mój wyznaczony cel  :) Dzięki wszystkim za komentarze i za wsparcie jakie tu mam :) Mogę sie pochwalić, ze jestem coraz bliżej celu i waga pokazuje 55 KG :) Sukces !!!


17 września 2014 , Komentarze (3)

Jak Wam dziewczyny idzie dieta ? Podzielcie się swoim sukcesami i jak Wam udaje się trzymać swojego postanowienia ? Mi ubyło 0,5 kg ale to pewnie zostało nadrobione przez mnie wiec znów jestem na minusie :(

10 września 2014 , Skomentuj

Tak jak w temacie wszystko stoi w miejscu. Moja waga, relacje z pewnym mężczyzną ( albo on wysyła mi blednę sygnały ale ja nie umiem odczytać jego intencji) Szkoda tylko, ze pokazuje, ze jest mną zainteresowany a w tygodniu zapomina o moim istnieniu. To przykre

Muszę kupić wage łazienkową. To cel na kolejna wypłate. Mam nadzieje, ze pod koniec miesiąca będę zadowolona a nie zasmucona. Chociaż przyznam, ze dziś trochę zjadłam słodyczy a to wina okresu :( To było silniejsze ode mnie I ten okropny ból brzucha Wszystko to musiałam znosić w pracy, siedząc w dżinsach gdzie w takim przypadku wiele dałabym żeby można było przyjść w dresie do pracy ;) 

31 sierpnia 2014 , Skomentuj

Na razie ze wszystkim bez zmian. Nie ważyłam sie ostatnio bo się boję. Ćwiczę ale ostatnio bez większych rezultatów. Może dlatego, ze nie robię tego regularnie przez prace i braku czasu. Nie wiem czemu ale odczuwam stres przez to wszystko Nie wiem czy to jest spowodowane tym, ze nadchodzi jesień, moją wagą czy to co sie dzieje w pracy. Pewnie tak jest i dlatego tak to wszytko wygląda :( 

26 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Dzisiaj żaliłam się, ze mój tel milczy a tu proszę. Wysłał sms-a. Dobre i to. Co nie zmienia faktu, ze chce zajeść swoje smutki. Musze być twarda i nie dać sie sprowokować sytuacji. Żadnych słodyczy tylko ruch. Pójdę na długi spacer. TAK !!! Deszcz nie pada tylko muszę się ciepło ubrać bo jest zimno....

26 sierpnia 2014 , Skomentuj

W niedziele byłam na spotkaniu. Dość spontanicznym bo ustawiony przez moją koleżankę. Widziałam, go tylko na zdjeciu nic o nim nie wiedząc. Wiecej on dowiedział sie o mnie od mojej kumpeli wiec miał lepszy start ;) Na spotkaniu zjadłam jeden trójkącik pizzy posmarowany bardzo cieniutko sosem. to takie małe usprawiedliwienie. Spotkanie trwało kilka godzin. Byłam w szoku, ze tak szybko zleciał czas i naprawde dobrze nam sie rozmawiało... No własnie i na tym koniec. Narazie tel milczy. Nie wiem co poszło nie tak... Mój wyglad, waga ? Był miły bo tak wypadało ? To po co się meczył tyle godz w moim towarzystwie ? Nie mógł zmyć sie po godzinie ? Nie wiem co o tym myśleć... I przez to mam ochotę najeść sie słodyczy :(

21 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

Mój cel uległ zmianie. Na początku ważyłam 60 kg i cel był 55 kg. Teraz waze 56 kg i postanowiłam, ze chce mieć 52 kg. BMI wzkazywało, ze przy wzroście 160 wage 50 kg pokazuje niedowagę a ja tego nie chce :( do pracy Kobieto :)

20 sierpnia 2014 , Komentarze (5)

Czuje napięcie, jestem głodna i wkurzona. Mam ochotę najeść się wszystkiego co słodkie. Czekolada, ciasto, wafelki... Wszystko !!! Mam kryzys !!! 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.