białko + błonnik, moja dewiza :)
aha i dżem jest bez cukru - na fruktozie
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (13)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 6009 |
Komentarzy: | 80 |
Założony: | 25 kwietnia 2014 |
Ostatni wpis: | 11 maja 2014 |
Postępy w odchudzaniu
białko + błonnik, moja dewiza :)
aha i dżem jest bez cukru - na fruktozie
Ja przy 57kg, moja motywacja do walki!!
No więc
do tego dążę... ja już chcę :)
jeszcze nie zaczęłam trenować, dopiero co pierwszy rower zaliczyłam
zważcie, że ważę prawie 66 kg ;)
buziaki! :)
Uwielbiam ten stan, endorfiny szaleją :)
Spokojny las, niespokojne ulice, muzyka i ja na rowerze :)
Planuję zdrową białkową kolację, bo dziś to takie jedzenie/niejedzenie (grzanka z tosta, kilka łyżek serka homo, jajko z majonezem i kilka suszonych moreli, ot co.. słabe wiem ;) ) przynajmniej maleńko tego było - tak sobie tłumaczę :)
I znów tu jestem, o ironio ;)
Ciągnie mnie tu, bo mam dobre doświadczenia z vitaliowym wsparciem. 4 lata temu na Vitalii właśnie kończyłam walkę z 30 kilogramami.
Teraz jest ich do zrzucenia tylko / aż (?) 10, za to te najtrudniejsze, bo nadwaga już pokonana. Chcę uporządkować swoje ciało, zaniedbałam je w ostatnich czasach, a i ono i ja zasługujemy na to!
Pamiętam, jakie to świetne uczucie ważyć poniżej 60kg, WOLNOŚĆ we wszystkich znaczeniach i mega satysfakcja :)
Zatem startuję :)