Jem mniejsze porcje, mniej slodyczy, gazowanych napojow nigdy nie pilam i w dalszym ciagu tak jest, wybieram zdrowsze produkty, wiecej warzyw, owocow i wody. Dopiero dzisiaj odpuscilam trening, wrocilam 2 h temu z pracy a poza tym tam sie wytanczylam z dzieciakami bo przeciez Andrzejki ;) za to jutro bedzie dzien treningowy a dzisiejszy dzien potraktowany jako odpoczynek. Macie jakies plany na Andrzejki? Ja mialam isc do klubu ale w ostatniej chwili zemienilam zdanie i najpierw ide na domowke, a pozniej mozliwe ze do klubu- trzeba sie wytanczyc a tym bardziej przy swietnej zabawie spalic kalorie!! ;)
Wymiary:
biust- 88cm
pod biustem- 73cm
talia- 69cm
pupa- 96 cm
udo (max.)- 56 cm
udo (min.)- 48 cm
nad kolanem- 39,5 cm
łydka- 36 cm
kostka- 23,5 cm
Pelna motywacji wierze w to ze wszystkie wymiary pojda w dol (w szczegolnosci pupa, udziska- ogolnie nogi) !
3majcie sie i nie poddawajcie!! Ja wiem ze juz nie chce patrzec na siebie w lustrze, denerwowac sie, wstydzic, karcic kiedy zobacze wielkie uda i tluszcz na brzuchu! Robie to wszystko dla siebie, by sie lepiej czuc, przeciez to nasze cialo, to nie kostium ktory w kazdej chwili mozemy zdjac. Juz na te wakacje miala byc perfekcyjna sylwetka a jak bylam nad morzem wychodzac z wody czulam sie jak foka!! Dlatego obiecalam sobie ze robiac cos teraz, szybciej zobacze efekt! Nie bede sie wstydzic rozebrac- do kostiumu rzecz jasna ;) - nad morzem, ogolnie latem, ze idac do sklepu by kupic spodnie bede mogla przebierac w fasonach i kolorach a nie rozmiarach. Przymierzac milion par spodni, gdzie w pasie zmiescilaby sie druga osoba, za to w udach nie ma chocby jednego milimetra. Nie chce tak, dlatego "na sam szczyt"! :) i Wam Vitalijki tez tego zycze! ;)