HEJKA :)
:(((( Tak właśnie tak... cel na marzec był 4 kg.. a waga stoi i stoi.. ćwiczę minimum 3 razy w tygodniu , raczej częściej .. Jem dalej małe posiłki , zdrowe, często... A waga nic a nic.. zacięła się na 6 kg... Co się dzieje ? Czyżby zastój ?? Tak szybko?? Nie załamuję się i nie poddaje, ale przykro się robi jak wchodzę na wagę a tam nic.. echh :((
Małe porównanie :
wrzesień 2014
marzec 2015
Mam nadzieję, że Wam idzie lepiej, buziaczki :*