Cześć
wszyscy mi mówią, że nie dam rady schudnąć 5kg w 8 tygodni... bo właśnie tyle zostało do wesela mojej siostry...
wesele jest 16 sierpnia a ja do tego czasu chcę ważyć mniej o max 5 kg bo wiem, że więcej w zdrowym stylu nie dam rady zrzucić... zastanawiam się czy przez zdrową dietę i regularne ćwiczenia jestem w stanie przez te 8 tygodni zgubić te 4-5 kg...
Wszyscy mi mówią, ze to za dużo, że aby pozbyć się tych kilogramów będę musiała bardzo intensywnie ćwiczyć, wyrzec się wielu rzeczy, że to za krótki czas, że nie dam rady itp
Mnie jednak się wydaje, że przy ograniczeniu słodyczy, coli, cukrów i przy regularnych ćwiczeniach min 3 razy w tyg (biegi, jazda na rowerze, Mel B bądź Chodakowska albo Lewandowska) jestem w stanie osiągnąć swój cel i na weselu siostry być o 5 kg lżejsza...
A co Wy myślicie?
Jest to realny cel czy za dużo od siebie wymagam?