Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Karolina i mam 19 lat. Jestem osobą bardzo otwartą, energiczną, wszędzie mnie pełno. Mieszkam w Poznaniu. Skończyłam bardzo renomowane liceum w Poznaniu, a od października zaczynam studia na Politechnice Poznańskiej. Moją pasją jest taniec towarzyski. Trenowac zaczęłam jak miałam 6 lat. Posiadam najwyższą krajową klasę taneczną w Polsce. Jeżdzę na turnieje tańca, zdobywam trofea, nagrody. Trenują prawie codziennie, ( w wakacje czasami wyglada to inaczej), jeżdże na różnego rodzaju szkoelnia i obozy taneczne.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1488
Komentarzy: 11
Założony: 23 lipca 2013
Ostatni wpis: 26 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lesti

kobieta, 30 lat, swarzędz

167 cm, 60.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 lipca 2013 , Komentarze (3)

Witam kochani! 
Znowu opiszę mój wczorajszy dzień!!

zrobiłam trening cardio i brzuszki z Mel B

Menu:
śniadanie :
owsianka ( 4 łżki płatków, siemie lniane i szklanka mleka 0,5 %)
2 sniadanie:
jogobella 0%
3 śniadanie:
garsc jagów i 2 łyżki jogurtu naturalnego
obiad:
kawałek piersi kurczaka, kasza i buraki
podwieczorek : 
szklanka soku pomarańczowego

no i znowu muszę powiedziec cs strasznego! Zjadłam kawałek tarty o 22 ;00 !!!!!! mój brat miał wczoraj imieniny ( Krzysztofa) i była kawak rodizinna jak wszysc wrócili do domu i wszyscy mnie namawiali ze jeden kawałek to nci złego :( no i fatycznie nie mogłam sie powstrzymac. Jestem na siebie zła :((

Hm.... nie wiem dlaczego ale ostatnio nie wpróżniam się codziennie :( Może przez to ze je mniej niż zazwyczaj? Jem przeciez posilki bogate w blonnik, owsianka, aksza, siemie lniane, ciemny chlebek, wiec nie wiem dlaczego ;(
codziennie pije też blonnik z apteki CYLON C ! 
Jak wy radzicie sobie z takimi problemami? :)

25 lipca 2013 , Komentarze (7)

HEj !!
Chciałabym opisac mój wczorajszy dzień.
-Rano zrobiłam tylko rozgrzewke z Mel B i Brzuszki.
-Poszłam na kurs prawa jazdy
- i........ 6 h prowadziłam kursy tańca i lekcje indywidualne z Parami. Skończyłam o 22:00. Byłam strasznie zmęczona i do tj pory czuję moje nogi !!! :( 

MENU:
Śnidadanie :
2 kromki chelba razowego z serkiem almette, chudą szynką i pomidorkiem
Obiad:
Kawałek piersi z kurczaka z rękawa, kasza i buraki
Podwieczorek:
podjadałam pomiedzy zajęciami maliny ( zjadłam całe pudełeczko).\

Tak wiem... powinnam jesc cześciej i bardziej zbilansowane posiłki, ale nie mialam jak ! Nie miałam przerwy pomiędzy zajęciami! Jak mam z tym spobie poradzic? 

Następna przkra rzecz... tak jak pisałam jestem tancerką. Czuję się źle w swoim ciele. Wsztskim udaję się schudnąc tylko nie mi.... ;(
Po tygodni intensywnego szkolenia z ograniczeniem jedzenia i już w sumie 5 dniu diety nie ma spadku WAGI !!! Jestem załamana !
Pomóżcie mi bo oszaleje ! :(

23 lipca 2013 , Komentarze (1)

HEJ WSZYSTKIM !!!!
To mój pierwszy POST !! Nigdy wcześniej nie pisałam żadnego bloga no ale mam nadzieję że będzie okej!

Rzecz OCZYWSITA !!! Chcę schudnąc !
Mam nadzieję, ze jak będę pisała posty, będziecie mnie wspierac komenatarzami to pomoże mi to wytrzymac w moich postanowieniach. 
Akualnie nie mam baterii wadze :( Nie mogłam sie zwazyc ale ważę około 61 kg ! mój cel to 53 ! Mimo mojej nie małej wagi wcale nie wyglądam na tyle. Mam dużo mięśni, poniewąż intensywnie trenuje.
Ostatni raz ważyłam się przed wyjazdem na szkolenie taneczne tydzień temu i wtedy zanotowałam 61 kg. Na szkoleniu miałam 7,5 h tańca dziennie i naprawdę uważałam na to co jem, więc mam nadzieję że jest już trochę mniej.
Od poniedziałku jestem na diecie, która keidys przepisał mi dietetyk i schudlaam na niej 5 kg :) Postanowiłam przeprowadzic ją jeszcze raz, a potem zobaczymy co dalej.
Będę pisała codziennie (postaram się) czy udało mi się wytrwac w diecie i jakie EWENTUALNIE odsępstwa zrobiłam. 
Rchu raczej mam pod dostatkiem, ponieważ trnuję taniec prawie codziennie, chociaż sa wakacje i to różnie bywa. Staram się biegac, cwiczyc z Ewą Chodakowśką  czy Mel B.

DZISIEJSZY DZIEŃ:
Śniadanie :
Bułka grahamka z serkiem almette i żółtym serem
2 Śniadanie:
jabłko
3śniadanie : 
Kefir truskawkowy 400 g
Obiad :
Zupa pieczarkowa
Ponad to : dużo płynów i zielonej herbaty

Nietstey zjadłam ciastko, którym poczęstowała mnie przyjaciółka bo przywiozła je z Holandii i nie mogłam się opszec :(  takie z karmelem, które pod wpływem ciepła się rozpływa! Pyszne było... no ale nie powinnam

Cały dzisiejszy dzień byłam z przyjaciółkami nad jeziorkiem! Małym, kameralnym i przytulnym. Było bardzo przyjemnie. Dużo pływałam ;)) ( zeby dpdatkowo spalic kalorie :)) no i oczywiście się opalałam. Wieczorem razem z prazyjaciółakmi postanowiłam wybrac się na siłownię - taką na powietrzu ! Fajna zabawa i można  sie nie źle zmęczyc !

A WY CHODZICIE NA OGÓLNODOSTĘPNE SIŁOWNIE NA ŚWIERZYM POWIETRZU??? 
Buziaki! 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.