Ohayo!
Dzisiaj było ok. Ah, jak miło pierwszy raz od niepamiętnych czasów odmówić czekolady! I to nie byle jakiej czekolady - Milki z orzechami. Mogę to uznać za mały sukces. ;)
Jadłospis:
I Jogurt ryżowy z musem truskawkowym (200 kcal)
II Shake mleczny z gałką lodów śmietankowych (200 kcal)
III Dorsz z sałatką (sałata lodowa, pistacje, ogórek, oliwa z oliwek, przyprawy) (400 kcal)
IV Trzy łyżki lodów śmietankowych (200 kcal)
V Jogurt (100 kcal)
Suma: 1100 kcal
Ćwiczenia:
I "Trening z gwiazdami" E. Chodakowskiej
II Rowerek stacjonarny (30 minut)
III Kilka piosenek w Dance Central :)
Dzisiejszy dzień był całkiem udany, a za chwilę idę rozkładać trampolinę! Oj spalę te lody, spalę. :)