Dzisiaj rano patrząc w lustrze załamałam się. Ogromna fałda na brzuchu i grube uda... Tak być nie może. Koniec ze słodyczami i lenistwem. Za długo siedziałam bezczynnie opychając się czekoladkami, muszę coś z tym zrobić.
Zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską. Tyle pozytywnych opinii - czemu mi ma się nie udać? Do tego rowerek stacjonarny, spacery, siłownia lub basen... będzie dobrze.
W planie mam do schudnięcia 10 kg do września i kolejne 5 do października.
Podsumowując dzisiejszy dzień:
- Skalpel
- 20 minut rowerek
- 60 minut spaceru
- 15 minut hula-hop
Zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską. Tyle pozytywnych opinii - czemu mi ma się nie udać? Do tego rowerek stacjonarny, spacery, siłownia lub basen... będzie dobrze.
W planie mam do schudnięcia 10 kg do września i kolejne 5 do października.
Podsumowując dzisiejszy dzień:
- Skalpel
- 20 minut rowerek
- 60 minut spaceru
- 15 minut hula-hop
lemonicion
24 czerwca 2013, 18:44ja też chcę zrzucić tłuszczyk do wrzesnia, zobaczymy ile mi się uda ;) zaczęłam ćwiczenia z ewką, trzymam za nas kciuki :D
aleschudlas
23 czerwca 2013, 09:51tez mi się marzy dużo schudnąć przez wakacje ok. 8kg :)