Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ForeverAlone

kobieta, 27 lat, Gdańsk

169 cm, 110.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 listopada 2014 , Komentarze (5)

Jak powstajesz zawsze jest cieżko ale żeby tak?

Jakiś rok temu startował do mnie kolega z klasy,
odrzuciłam go, ale z klasą, delikatnie.
Nigdy nie bawiłam sie czyimiś uczuciami.

Ale facet jak to facet
napuszył sie,
urażona męska duma
pawa do mnie nieopisaną nienawiścią 

cóż, przeżyłam to 
schodziłam mu z drogi a dziś.

ale dziś...

Wchodze do klasy na lekcje spóźniona.
Mój nauczyciel ma imieniny, klasa dała mu czekoladki
Ja ulubienica wiec chce mnie poczęstować

I słysze tylko 

"TAK IWONIE SIE PRZYDA"

i smiech wszystkich chlopków...


Czerpcie siłe z rzeczy które miały was pokonać.
Ide ćwiczyć :)

12 listopada 2014 , Komentarze (6)

DZIS

-nic nie potrafie

-jestem głupia, nie ogarniam angielskiego,matematyki

-brak silnej woli 

JUTRO

- potrafie/C H C E

- ZACZNE SIE WIECEJ UCZYC

- potrafie sobie coś odmówić

i zrealizuj chociaż jeden punkt
prosze

!!!

~ForeverAlone

13 października 2014 , Komentarze (10)

Jestem przykładem niezdecydowania, niezdyscyplinowania, wygody, niechcenia, pierdolenia o jednym i tym samym.

CZEMU WSZYSTKO MA KALORIE?!?!

Październik trwa, 04.10 miałam wesele, no cóż. 
Byłam z super facetem, jak to jest, że każdy mnie akceptuje taka jaką jestem a ja sama nie potrafie?
Ile komplementów musze usłyszeć, żeby choć raz popatrzeć w lustro i zobaczyć jeden plus?

DLACZEGO WIEM CO MNIE BOLI ALE NIE POTRAFIE PRZESTAĆ
SIEBIE KRZYWDZIC?
Tak tu chodzi mi o diete, o to żeby na tej głupiej wadze było z dnia na dzień coraz mniej.

Kurde,
PIJE 1,5 litra wody dziennie,
Jem 3-4-5 posiłków dziennie
Nie przejadam sie
Ograniczam słodkie

Nie ćwicze ale czy to ma aż taki wpływ zeby wygladać jak 
c z o ł g?

Czy cyfry na wadze kształtują nas i naszą osobowość?
Czemu patrzymy na siebie przez pryzmat cm czy kg?

D e n e r w u j ą c e.

Z niczym sobie nie radze, jestem idealnym przykładem braku wewnętrznej harmonii.
Jestem uśmiechniętą dziewczyną, która zawsze komuś pomoże.
Sama pomocy nie potrafie wziąć.
Potrzebuje miłości a sama ją odrzucam.

Boże drogi, waże niecałe (pocieszam sie) 80kg a na każdym kroku słysze, że jestem symbolem seksu jakby lejący sie tłuszcz mial coś z tym wspólnego.

Denerwują mnie rodzice dla których fit zycie
zdrowe jedzenie jest jednym wielkim 
tematem do zartów

U nas w domu zawsze jadło sie tłusto.
Smażone to chleb powszedni.

Mam dość z niczym sb nie radze,
jest mi smutno bo sama sie oszukuje

Próbuje codziennie od nowa.
Cały dzień przetrwam przychodze do domu
i bum
zjadam wszytko to co nie dojadłam 
przez cały dzień
I cwiczyć mi sie nie chce


IWONA CZY TY NA PRAWDE KIEDYS SCHUDŁAŚ 8KG I CZUŁAŚ
SIE ŚWIETNIE 
DLACZEGO KURDE PRZERWAŁAŚ?


dlaczego przerwałam?
było tak pieknie.
czemu teraz nie mam siły.

I dlaczego z tej całej diety zostały mi tylko
małe cycki,
sama sobie strzeliłam samobója 
mając piekne duze C zaczełam sie bawic
w odchudzanie
i tu mi zostało małe B.
myslałam, że moze zaczną rosnąc a one z dnia na dzień
coraz mniejsze......

PS. przepraszam, za ten wpis.
nie radze sobie, sama z sobą 
miałam wrócic a dalej nie daje rady
nie potrafie znaleźć motywacji
sama siebie nie rozumiem

13 września 2014 , Komentarze (5)

#wróciłam na dobre?
Dwa lata temu
leżąc na plaży pamietam jak z wagą coś ponad 71kg czyli 9kg mniej niż teraz siedziałam na plaży naburmuszona i powtarzałam sobie ze w tym roku bede wyglądać pieknie, nie będe leżeć na plaży tylko na plecach żeby nie było mi widać brzucha :)
I co?
Wakacje przybyły, ja z wagą 80kg dumnie broniłam swojego brzucha aby nikt nie zobaczył prawie 100cm w najgrubszym miejscu. 

Tegoroczne wakacje też minęły, problem pozostał. 

Popatrz na siebie dziewczyno czy to waga określa to jak sie czujesz sama ze sobą?
Moim zdaniem nie. 
Ciebie nie denerwuje wielka fałda na brzuchu. Czy nogi wielkości dwóch kolumn :)

To U C Z U C I E które jest tam gdzieś w podswiadomości i syczy
"jesteś gruba, nic z tym nie robisz"
"czekolada jest silniejsza od Ciebie"

Pisałam tu nieraz o samoakceptacji. O motywacji. O sile jaką trzeba mieć zeby zacząc.
A przecież sama sie nie akceptuje.

Waże 80kg. 
I na każdym kroku słysze, że jestem piękna.
I co? Nie wierze w to. NIE WIERZE. bo waże o min 15kg za dużo.
To chore prawda? 
Określać siebie przez cyferki na wadze.

Wiecie ile razy zaczynałam odchudzanie?
Hehe, od 27 stycznia 2012/13 juz nawet nie pamietam 
każda rzecz jaką wkładam do buzi 
jest przeliczana przez umysł.

Dobra czy zła?
Przytyjesz grubasie czy nie?

Nie raz płakałam, krzyczałam, chciałam sie pociąć (ale sie boje ostrych rzeczy :D)
bo sobie nie radziłam.
Tu nie chodzi o przytycie ale o BRAK samoakceptacji.

ODCHUDZANIE NIE POMOZE 
GDY SIEBIE NIE ZAKCEPTUJECIE

Wczoraj zaczęłam odchudzanie i zjadłam CAŁA czekolade
(pierwszy raz w życiu połknęłam całą XD)
Dziś też zaczęłam i wieczorem impreza....

Jesteśmy tacy słabi a cały czas wmawiamy sobie ze jesteśmy silni.
Nie jestesmy 
przynajmniej ja nie jestem.

A tu moja mordka :D
Gdyby wszyscy mnie zapomnieli, będe pisać częściej. Obiecuje :)

:D

16 maja 2014 , Skomentuj

Pozegnalam się z Wami.

wiem.

i cieszę się, ze to zrobiłam 

teraz też się pożegnam.

zapomnialam jaką prosta jestem, robie wszystko na odwrót ;) 

więc:

R U S Z Y Ł A M 

wreszcie 

co prawda wpadło dużo słodyczy 

trening był tylko jeden :(( ale ruszylam

i nie

nie chodzi mi ani o wagę ani o cm

tylko o samopoczucie 

które z dnia na dzień jest coraz lepsze! ;)

Pozdrawiam!

Suchego tygodnia! :)))) <3

8 maja 2014 , Komentarze (3)

Kończe to,

na teraz

z vitalią   </3

Nic nie sprawia mi radości.

Nie potrafie się do niczego zmotywować,

nie chce mi się nawet tu pisać, komentować.

O diecie nie ma mowy, 
przytyłam nawet nie wiem ile
skóra po odchudzaniu, już jej nie ma.

Nie wiem co jest, coś takiego, że jestem wesoła
pomocna, żyje nie jest zle
ale jednak coś w środku
coś takiego jakby mnie trzymało
nie umiem tego zwalczyć.

Napisze jak coś z sobą zrobie
napisze jak wytrzymam 2 tygodnie z jakimkolwiek
CELEM

Dziękuje za dobre słowa i wszystkim życze powodzenia

16 kwietnia 2014 , Komentarze (6)

tak na święta 

chce wam pokazać

jak wygląda czlowiek przy 80kg.

Szczerze? 

Sama tego nie rozumiem i dla mnie też 

Byl to szok :) 

ZDJECIE 1 z 2013 roku 

ZDJECIE 2 z dziś 

WESOLCH SWIAT! :) 

Przepraszam za styl wypowiedzi, pisze na komórce.

ForeverAlone

8 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Rok temu życzyłam sobie 
pieknej figury i chłopaka obok.

Smieszne,
ani tego ani tego nie ma.


Teraz chce tylko dobrych ludzi w okół siebie,
wiecej pokory
pracy nad sobą
wytrwałości


Nie wiem co więcej napisać,
chyba w takim dniu najbardziej widzimy ile znaczymy dla ludzi.
Czy ktoś o nas pamieta czy nie.

Skończy sie piciem do lustra,
nigdy nie miałam takich urodzin.

Dobrze, że jest dopiero 13.28,
cos sie zmieni?

PROSZE

28 marca 2014 , Komentarze (3)

dostałam wiadomość, ze zdj 

mojego tylka jest przerobione,

a więc 

chcialabym ale nie potrafię obsługiwać takiego programu.

Mój tyłek 

Taki jest 

DZIEKUJE DOBRANOC

lustro mam bardzo brudne wiem i przepraszam.

Dieta ruszyła 

Ćwiczenia też

@ obecna

Wszystko idzie świetnie 

ForeverAlone

27 marca 2014 , Komentarze (5)

uwielbiam ćwiczyć pośladki 

Nawet jak nie jestem na diecie cały czas je ćwicze, 

Bardzo mi sie podobaja, nie tylko mi :D


Przepraszam, ze tak zamazane ale mam okropna obudowę do telefonu na którym napisam ten wpis XD

Udo też mam bardzo porządne. 

Dawno sie tak nie akceptowalam jak teraz, jest coraz lepiej, czekam na @ i wrócę juz na 100% siebie, lecę na trening :)

ForeverAlone

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.