Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

1 stycznia rzuciłam palenie , wiąże się to ze wzrostem wagi i żeby tego uniknąć postanowiłam także zadbać o swoje ciało. Moją motywacją jest Ewa Chodakowska

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13179
Komentarzy: 216
Założony: 19 stycznia 2013
Ostatni wpis: 16 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aureliagr

kobieta, 42 lat, Lublin

162 cm, 59.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Bez krępacji na plaży:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 lipca 2013 , Komentarze (1)

Jednak to zrobiłam powiedziałam że już nie chcę pracować w firmie. Myślałam że będę bardziej zadowolona ze mam to za sobą a mi cały dzień było smutno. Rzucanie pracy to trochę jak rozwód niby wiesz ze musisz z tym skończyć ale żal jest tych wwspólnie spędzonych lat. Najgorsze że muszę pracować aż nie znajdą kogoś na moje miejsce (tak się dogadalam) może to potrwać nawet3tygodnie
Przez te wszystkie stresy nawet głodu dziś nie czułam jadłam bo jadłam i ciągle mnie w żołądku sciskalo. Jutro juz pewnie będzie lepiej trochę ochlone i jakoś przetrwam te ostatnie dni. A potem zacznę poszukiwania nowej lepszej pracy:)

20 lipca 2013 , Komentarze (1)

Jutro składam wypowiedzenie mam 3miesieczne więc nie wiem czy będę musiała pracować czy będę już miała wakacje (oby to drugie)boję sie trochę ale jak  nie spróbuję to się nie dowiem czyte mnie stać na cos więcej Na dzień dzisiejszy wydaje mi się że tak.

18 lipca 2013 , Komentarze (1)

Po 4 dniach pobytu w Anglii nareszcie w domu.  Pobyt bardzo udany wróciłam wypoczta psychicznie(najbardziej od pracy) Podczas weekendu bardzo się starałam trzymac dietę ale nie zawsze wychodziło wiadomo jaj to nie w swoim domu. 2 razy nawet udalo mi sie poćwiczyć wlaczylam na you tube skalpel Ewki ale jakos mialam niedosyt i znalazlam taki 29 min filmik z ćwiczeniami interwalowymi  to aż mi sie nogi o tym trzesly . A na następny dzień szok trening, bola mnie takie mięśnie ze nawet nie wiedziałam że je mam:-D
Dziś  mam wizyte u dentysty i na 14 do pracy wiec musiał bam o 7 wstać zeby się wyrobic  i poćwiczyć z Tomkiem

14 lipca 2013 , Komentarze (2)

Wczorajszy dzień bardzo udany 8 godz na zakupach To lubie ..Potem gril i martini.
Dietetycznie nie grzeszylam na ile normalnie można w anglii jeść ns tyle jadlam 
Śniadanie omlet z 2 jajek z warzywami
Obiad bulka ziarnista i jakis mleczny napój i2 jablka
Kolacja grilowane warzywa salatka grecka i melon no i duzo martini z cola zero

13 lipca 2013 , Komentarze (3)

Mam w końcu długi weekend bo od piątku do środy  przywiozlam moją córkę do babci na wakacje a że babcia mieszka w Anglii to i mi sie trochę skapnie dodatkowego wypoczynku. Dzis w planach wielki shopping mam nadzieję że nie zrujnuje tu mojej diety. Troche mnie martwi bo nie mogę sobie zaplanowac posiłków a wtedy wpadają zakazane profukty.. gorzej z ćwiczeniami bo nie mam swoich płytek z Ewka. Moze cos inego wykobinuje lub bedzie musial starczyc caly dzien spacer po sklepami

11 lipca 2013 , Komentarze (1)

Padam na pysk mam nadzieję że bilans zjedzonych kalorii iest ujemny w stosunku do spalonych

10 lipca 2013 , Komentarze (4)

Dziś nawet nie miałam czasu usiąść wstałam o 6 i cały dzień gonitwa żeby się ze wszystkimi wyrobić. Ale dałam rade posprzątany cały dom obiadek ugotowany i 8 godz w pracy.
Sniadanie- owsianka
2 sniadanie -2kromeczki z twarogiem pomidorem i szynka
Obiad- ryż brązowy, piers pieczona i warzywa z pary
Kolacja-to samo co na obiad
W miedzyczasie chrupalam 2 brzoskwinie nektarynke jablk 
A jak wróciłam z pracy to byłam tsk głodna ze zjadlam trochę ryżu z obiad

Rano cwiczylam skalpel 2 i szok trening 

9 lipca 2013 , Skomentuj

Dziś od 4 na nogach ledwo żyję.  Jedak wczoraj się pomierzylam i co? I nic ZERO zadnego spadku więc co ja robię źle? To wszystko przez mój wilczy apetyt.
Dzisiejsze menu
Śniadanie rosół wczorajszy
2 śniadanie owsianka
Obiad omlet z cukinią i papryką
Kolacja salata lodowa z twarogiem i  suszonymi pomidorami jerzyny


I na deser godz total fitnes Ewki

8 lipca 2013 , Komentarze (2)

W weekend znów dałam plamę bo sobotnią noc spedziłam na piciu i jedzeniu a niedzielę na jedzeniu i leniuchowaniu(nawet chipsy) i 2 dni nie ćwiczyłam.
Dziś comiesięczny dzień ważenia i mierzenia ale jakoś mi się nie chce bo wiem że nie ma żadnych efektów:( buuu 
sniadanie- owsianka+jabłko
obiad-kalafior i pulpecik drobiowy+ rosół z kluskami lanymi na piersi  z kurczaka
kolacja-granola fit + czereśnie ok 30gr
No i godz z Tomaszkiem :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.