Dziś od 4 na nogach ledwo żyję. Jedak wczoraj się pomierzylam i co? I nic ZERO zadnego spadku więc co ja robię źle? To wszystko przez mój wilczy apetyt.
Dzisiejsze menu
Śniadanie rosół wczorajszy
2 śniadanie owsianka
Obiad omlet z cukinią i papryką
Kolacja salata lodowa z twarogiem i suszonymi pomidorami jerzyny