Hejo, dzisiaj obudziłam się z wielką dawką pozytywnego nastawienia, mam strasznie dużo energii i nie wiem co mam z nią zrobić ;) będę dzisiaj ćwiczyć jak szalona , rano już była godzinka ćwiczeń, za chwilkę pierwszy trening z Anią Lewandowską przekonuje mnie jej energia to co mówi nic mnie w niej nie denerwuje, więc zaczynam !!! Jeszcze zumba dzisiaj , może pobiegam kto wie.
Nie ma już marudzenia jak wczoraj, trzeba brać z życia wszystko co nam daje najlepsze.
Śniadanie:
Jajecznica (bez tłuszczu 2 jajka) + pomidor+ kawałek papryki czerwonej+ szklanka wody
Obiad:
pierś z kurczaka ( papirus zioła prowansalskie) + fasolka żółta + sałatka ( sałata lodowa, pół pomidora, ogórek kiszony,szczypiorek, przyprawa do sałatek, łyżka oliwy z oliwek)
Podwieczorek:
Koktajl- truskawki+ łyżka jogurtu naturalnego + łyżka otrębów
Kolacja:
kasza manna, pół na pół mleko-woda, tradycyjne otręby, kakao
Także dziewczynki do roboty, nie ma co się użalać :)