Po raz kolejny biorę się w garść ( który to raz ? chyba piąty)
Dzisiajsza waga to 60,6 kg
Od 1 stycznia mam zamiar codziennie ćwiczyć, nie będą to godziny ćwiczeń, bo nie dam rady fizycznie i czasowo, ale kilkanaście minut każdego dnia na pewno. Ściągnełam sobie z chomika : szok treningi Ewy Chodakowskiej, Totalną metamorfozę E. Ch., jakiś 20-minutowy Burn Fat Fast: Cardio workout, Mel B na brzuch, mel B na pośladki i Mel B cardio, a jak nie będę mieć dostępu do kompa to włączę Polo TV i będę improwizować podskakując, robiąc pajacyki itp. już widzę jak moje dzieci będą się cieszyć, bo lubią takie wygłupy
Co do jedzenia, to ostatnio jakaś strasznie głodna chodzę Muszę na pewno więcej wody pić, będę wcinać Activię, muszę mieć pod ręką jakiś chudy twarożek na wieczorny głód i więcej warzyw jeść. Poza tym muszę pokończyć wszystkie suplementy na wspomaganie odchudzania, bo zrobiłam niezły magazyn.
Tym razem musi się udać
Wszystkiego najlepszego i samych sukcesów w Nowym Roku dla wszystkich Vitalijek !!!
PS. W mojej galerii jest zdjęcie mojego brzucha z listopada 2012, ale nie wiem czy widać te 4 cm mniej?