Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam was serdecznie Nazywam się Kasia, nigdy nie należałam do specjalnych drobinek, ale tak źle jak jest teraz jeszcze nie było:(. Ponad rok temu urodziłam śliczną mała istotkę, był to najszczęśliwszy dzień mojego życia, oczywiście jak przykazano mała dostawała pierś i liczyłam że moja waga będzie powolutku spadać w dól a tu niespodzianka, w tej chwili ważę straszne 93kg:( i nie potrafię się tego pozbyć. Co mnie skłoniło żeby stracić to CIAŁO OBCE:)?no cóż powodów jest wiele, chciałabym znowu się sobie podobać, chcę być zdrowa dla mojej kruszynki no i we wrześniu wychodzę za mąż i jak każda kobieta chciałabym żeby wszyscy zachwycali się moim wyglądem w tym dniu. Mam nadzieję że wytrwam:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7161
Komentarzy: 28
Założony: 5 maja 2012
Ostatni wpis: 6 lutego 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
katherina84

kobieta, 40 lat, Zabrze

160 cm, 84.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2013 , Komentarze (1)

Jutro zrobie sobie zdjęcie i dodam je żebyście widziały ciało Obce które odbiera  mi radość

6 lutego 2013 , Komentarze (2)

Nic mi nie wychodzi poczułam sie pewniej kiedy waga spadała i doprowadzilam do tego ze jestem w punkcie wyjścia a kazdy kolejny dzien to porażka Tak maze zeby zejść poniżej tych przeklętych 80kg ale ciągle popełniam te same błędy Wiem ze musze wziąć sie w garść i nie robić tego dla kogoś ale dla siebie. Chociaz kiedy widzę jak moj maz nie patrzy na mnie tak jak kiedys to ryczec sie chce Jesli nie zrobie czegoś ze soba to zle sie to dla mnie skończy bo bede wiecznie niezadowolonym paczkiem A wlasnie jutro TLUSTY CZWARTEK niw wezmę do ust paczka ani nic podobnego Kochane Vitaliuszki prosze was o pomoc i wsparcie pomóżcie mi abym znowu mogla sie uśmiechać i być radosna mama Zuzi i zona Rafala

26 lipca 2012 , Komentarze (2)

no i co po urlopie i oczywiście masakra:(, jutro ważenie a mi na samą myśl aż słabo, ale wygram z tymi kilogramkami, przekroczę magiczna granicę 10kg w dół a potem będę walczyć dalej, tylko niech ktoś zamknie lodówkę:)
Dziewczynki trzymajcie kciuki w tej chwili moja waga to około 85kg, do ślubu zostało jeszcze trochę, ale 15.09  ta data już spogląda na mnie zza rogu, a moje założenie to minimum 75kg a max to 70kg trzeba być realista:)
Pomożecie, pytał pewien Pan:)a wy moje Panie POMOŻECIE?:)

Buziole

21 maja 2012 , Komentarze (1)

Oj wiem opuściłam się w pisaniu przepraszam, ale dni za oknem takie piękne więc czas spędzony z moją córcią na dworze jest przyjemniejszy niż przy kompie, a wieczorkiem to formalnie padam na twarz, więc proszę o wybaczenie
Moje kochane dzisiaj mija 10 dzień mojej diety SIŁA BŁONNIKA i jest cudowniekiedy zapisałam się na nasz portal ważyłam skromne 93 kiloski a dzisiaj na wadze pojawiło się 88kiloskow, az chce się żyć i uśmiechać

Całuje was moje kochane dziewczynki

16 maja 2012 , Komentarze (1)

Witam moje kochane dziewczynki, trochę zaniedbałam ten mój pamiętniczek, ale postaram sie to jakoś nadrobić
Kurcze złoszczę się na siebie bo od prawie tygodnia jestem na diecie Siła blonika, jest ona naprawdę bardzo smaczna i niewymagająca dużych poświęceń, ale co z tego jak ja nie potrafię opanować tej przeklętej ochoty na słodycze, proszę was czy możecie coś poradzić, może macie jakies sposoby żeby z tym jakoś powalczyć.
Buziolki Moje Piękne Kobietki

12 maja 2012 , Komentarze (2)

Cześć dziewczynki moje kochane
Cieszę się że moja sukienka wzbudziła takie zainteresowanie,sukienka jest używana, wiem że każda marzy o swojej nowiutkiej,ale jak można nazwać sukienkę która została założona tylko raz?
A zresztą mnie przeraża to ile te sukienki kosztują w salonie a ja zapłacę za nią 500zł a jest taka jaką chciałam, jest bardzo prosta odcinana pod biustem, ma delikatne zdobienia pod biustem w postaci kamyczków. Jak dla mnie jest idealna
https://vitalia.pl/oferta/suknia-w-bardzo-dobrym-stanie-IDp4cb.html#3e18354d;r:6;s:22

Buziaczki moje kochane

11 maja 2012 , Komentarze (5)

Wczoraj znalazłam swoją wymarzoną sukienkę do ślubu, i  świat wydaję się piękniejszy

11 maja 2012 , Skomentuj

Dzisiaj rozpoczynam swoją prywatną walkę z moim ciałem obcym na śniadanko kefirek z musli i rzodkiewki...było dobre
teraz serek truskawkowy, chociaż ja wcale nie czuje głodu
obiadek to rybka mmm pycha
przekąska serek i kolacja to otręby z jogurtem
a do tego duuuuużżżo wody

Czas coś zmienić:)

10 maja 2012 , Komentarze (1)

Wczoraj udało mi się przetrwać cały dzień bez podjadania, ale niestety nadszedł wieczór kiedy ululałam moją kruszynkę i mojego kochanego, i do czego doszło dopadłam się do mich ulubionych wafelków i niestety one mnie zmusiły żebym je zjadła aż 4 sztuki,
A było tak fajnie....ten słodki smak w ustach mmmm normalnie cudeńko i jak tu walczyć z nimi?

10 maja 2012 , Komentarze (2)

Witam moje piękne

Mam do was pytanko co sądzicie o piciu octu jabłkowego?Czy nie szkodzi on zdrowi? Słyszałam różne opinie że pomaga na przykład w procesach trawienia, ciekawa jestem waszych opinii

Buziole

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.