Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

W 2007/2008 roku schudłam 15 kilo, wagę udało mi się utrzymać do maja 2012 (prawie 5 lat) , najmniej ważyłam 48,5 kg ( w maju 2012 roku) ale to juz niestety nie wyglądało dobrze wieć chciałam przytyć z 2-3 kilo - niestety zaszalałam za bardzo (teraz wiem że to szaleństwo nazywało się KOMPULSYWNE OBJADANIE) i dobiłam do 56 kilo - więc teraz kolejna walka żeby te 4 kilo zrzucić :) Najwięcej ważyłam 65 kilo ....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 94083
Komentarzy: 1124
Założony: 18 marca 2012
Ostatni wpis: 21 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
monika20monika

kobieta, 32 lat, Koszalin

158 cm, 55.30 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

25 marca 2014 , Komentarze (5)

To tak z nudy, albo dla pocieszenia że z moją wagą nie jest jeszcze tak źle :) 

Zakrywam sukienkami moje otłuszczone ramiona :) O które się podobno oburzam :)
Dziś kalorycznie powinno byc ok - około 1500kcal, no i zmusiłam się żeby coś tam sobie potanczyć mimo pogody - 30 min, i zaraz zrobię hantle :) A jutro wskocze na wagę i zobaczymy co z tego wyniknie :) 

Buziaczki :)

25 marca 2014 , Komentarze (2)

Dobre wieści,wczoraj zjadłam 1500 kcal :) Dziś również tak planuję , szkoda tylko ze do ćwiczeń nie potrafię się juz zmusić, ale lepsza sama dieta niż nic :) 

24 marca 2014 , Komentarze (76)

Dobra jako że dietowo nie szlo mi zbyt dobrze ( dzisaj juz się poprawiłam lekko - będzie do 1500 kcal) to chociaż pokażę mój próbny ślubny makijaż :)

Pierwsze zdjecie jest robione w świetle dziennym, drugie tyłem do światła :) 



EDIT: NIE DODAŁAM A NIE WIEM CZY KAŻDY SIE DOMYSLIŁ JEST TO MAKIJAŻ ROBIONY U KOSMETYCZKI,  WIĘC NIE ODPOWIEM NIESTETY NA WASZE PYTANIA JAKI TO ODCIEN PODKŁADU ITD :) 

24 marca 2014 , Skomentuj

Niestety ale zawaliłam weekend calkowicie piątek 2400, sobota ponad 3 tys i niedziela znów z 2300-2400 - niestety ... dziś juz się trzymam ale boję się wejść na wagę w najbliższych dniach... Najgorsze ze minąl mi całkowicie jakikolwiek zapał do ćwiczen i to mnie martwi ... Nie jestem juz w stanie zmusic sie do skalpela, spróbuję potem chociaż tą tiffany porobić - zawsze to cos .... Płakałam mojemu przyszłemu mężowi że ja i tak czuję że wezmę slub z wagą 55 kg bo nie mogę tych głupich 2-3 kg schudnać .... co schudnę odrobinę to znów odrabiam - oby nie z nawiązką - ale to się okaże ... 

22 marca 2014 , Komentarze (2)

Niestety wczoraj zaliczyłam wpadkę ... 2400 kcal ... Ale najgłupsze jest to ze te 600 kcal ponad plan wpadło z MUSLI !! Kupiliśmy  biedronkowe musli słodzone - dospuje sobie zawsze trochę do jogurtu - no i tak mi się chciało słodkiego ze zjadłam 150 g musli !!!!! Mogłam juz za to zjeść czekoladę , chociaz przyjemnosć większa.... No ale trudno ćwiczenia wczoraj były zgodnie z planem, dzis rano też juz skalpel zaliczony:) Nienawidzę go i nie wiem jak długo jeszcze się dam radę do niego zmuszać, wolała bym w zamian za to zrobić sobie jakiś 35 minutowy trening zmontowany z 3 programów tiffany- o wiele przyjemniejsze no ale efekty pewnie gorsze ...

Po wielu rozsterkach dylematach itd okazuje sie ze do sukni w sumie idealnie jak bym ważyła 53 kg- wtedy leżała idealnie a według niektórych była odrobinę za luźna ale moim zdaniem było idealnie, wczoraj waga pokazała 54,4 kg, jutro chciałam sie zważyc ale po wczorajszym lekkim szaleństwie nie wiem czy waga będzie wiarygodna niestety no ale pewnie wejdę i najwyżej sie wkurzę :)

No ale ile mogłam przytyć jak zjadłam 2400 kcal ( w internecie pokazują ze moje zapotrzebowanie przy aktualnej aktywności to okolo 2200 kcal- więc 100 g przytycia to maksymalnie wiec liczę że nie bedzie tak strasznie .. Trzymajcie proszę kciuki :) Odliczania ciąg dalszy - do ślubu 5 miesiecy i 15 dni :) Buziaczki :)



EDIT: DZIŚ TO DOPIERO WPADKA ... ZJADŁAM Z PONAD 3 TYS KCAL ... NIE MA CO NAWET GADAĆ, JUTRO SIĘ NIE WAŻĘ DOPIERO ZA JAKIEŚ 3 DNI OSTRYCH ĆWICZEN :) BUZIACZKI :) 

21 marca 2014 , Komentarze (4)

Moją nową walkę rozpoczęlam w tamten piątek zważyłam sie dopiero w niedzielę - waga 55,1 , trzymałam sie dobrze ale dwa dni zawaliłam lekko 2300 i 2400 kcal , ale dziś na wadze 54,4 wiec jestem zadowolona :) Oby tak dalej w niedzielę oficjalne ważenie i mierzenie :)

Tym razem jem około 1500-1600 ( dziś 1800) kcal, i cwiczę codziennie skalpel, 10min z tiffany na boczki i 10 min z tiffany sexy back - plus co 2 dzien hantle na triceps i biceps :) A i raz w tygodniu przerwa od wszytskich aktywności i w tym dniu jem 1450 kcal :) Do ślubu 5 miesiecy i 16 dni :) 

3 lutego 2014 , Komentarze (33)

Witam Kochane, oczywiście ten rok upływa mi pod słowami "ślub" i "odchudzanie" "waga" :) Niestety od razu mówię że do września zapewne będę mocno monotematyczna :) 

Dziś kolejne fotki w sukni z przed paru dni waga na zdjęciach 53 kg , dziś pokazało się  52,5 :) I moje pytanie brzmi czy mam chudnąć dalej czy juz wystarczy ?  

Przy okazji mam też problem czy zakładać stanik zwykły czy push up pod suknie - tu ze zwykłym stanikiem zdjęcia :




a tu z push upem - z przodu wygląda lepiej ale wtedy z tłu wydaje mi się gorzej :)


No i jeszcze takie jakieś :) 






A no i już mam butki typowo do mojej sukni :) Na zdjęciach jestem juz w tych butach i długośc sukni wydaje mi się ok :)






Zawaliłam was zdjęciami, z góry przepraszam ale ślub bierze sie raz w życiu :p (zazwyczaj :P) Buziaczki !:*

28 listopada 2013 , Komentarze (23)

Witam,na początku września wrzuciłam zdjecia mojej sukni slubnej, od tamtego czasu schudłam 2 kg dlatego też przymierzyłam ja 2 raz :)  Suknia nie zapięta do konca bo byłam sama w domu i nie mogłam sobie siegnać do tyłu tak wysoko :P

Daję tez linki do zdjęć bo jakośc na vitalii jest paskudna :) 

Ps - widać w ogóle że schudłam te 2 kg ? 

https://vitalia.pl/2mee0si.jpg
https://vitalia.pl/9u1bvd.jpg
https://vitalia.pl/28cpuki.jpg
https://vitalia.pl/2i6krxw.jpg




31 października 2013 , Komentarze (15)

"

A te niżej to dla tych które mówiły mi że mam otłuszczone ramiona i plecy !:) 




Nie wiem co mnie dzisiaj wzięło na zdjęcia, poza tym vitalia straasznie pogorszyła jakośc no i światlo było do dupy ale co mi tam- podobają mi się :) 

31 października 2013 , Komentarze (12)

Taka dzisiaj ładna pogoda że naszła mnie ochota na jesienny makijaż :) 







© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.