Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zakręcona kobietka

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9008
Komentarzy: 70
Założony: 27 lutego 2012
Ostatni wpis: 8 kwietnia 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
inesska85

kobieta, 39 lat, Nowy Sącz

176 cm, 109.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: wyglądać bosko

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Witajcie Kochane laseczki :)
dziś kija miesiąc mojej diety :)
czas na małe podsumowanie..... 98,8 na poczatku ważę teraz 92 kg
w sumie 6,8 kg odeszło w nie pamięć :)
czuje się świetnie, ubrania dotychczasowe wiszą:) ..te wyciągnięte z szafy są w sam raz ..... jestem z siebie bardzo dumna ...
jutro wstawię zdjęcie kolejne mojej sylwetkiii:)
Oczywiście w domu dalej twierdzą że nic nie widać :) ale to chłopy :P:P:P:P
z resztą robię to dla siebie :)
dziękuję za ten miesiąć motywacjiii :) i mam nadzieję że będziecie ze mną kolejne :)
buziakiiiii
iness

16 marca 2012 , Komentarze (3)

Witajcie kochani :):)
Dziś przeżyłam autentyczny szok :) z 95,5 na 93,9:) lecą w dół co mnie bardzzzzzzzzzzzzzzzzzzo cieszy :)
Od razu nabrałam werwy do ćiwczeń i zamiast 300 kcl spaliłam 400 na siłowniii
Nic tak nie motywuję ... jak widok na wadze:P
Łapię się na tym , że zyje od piatku do piątku :P
W pomiarach też super :)
-2 cm w każdym udzie :P
-2 cm brzuch
-1 cm talia
suuuper :):)
Jestem pozytywnie nastawiona na kolejny tydzień :)
Dziś dzień minął superowo, bo pogoda dopisałą. Wy też pewnie korzystałyście ze słonka:)
Mój maluszek cały dzień przesiedział na polku .... także spacery chyba też zaliczę do ćwiczeń tym bardziej siłowych hehe ponieważ mój brzdąc waży 13 kg :P
Mój pierwszy krok odchudzania został dziś osiągnięty, a mianowicie miało to  być 95 kg:)
Także jako nagrodę wybieram się w week do kina :)
Polecacie może jakiś filmik????
Pozdrawiam
Do dziełaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15 marca 2012 , Komentarze (1)

Witam wszystkich :)
Jestem właśnie po codziennym treningu w domku:) ćwicze o tej porze ponieważ mój mały rozbójnik chrapie w tych godzinach :)
Nie mogę się doczekać jutrzejszego warzenia... az mnie korci wejść na wage... ale nie :)
Czekam na bański chińskie:)
Koleżanka z Vitalii poleciła że są dobre na cellulit ... spróbuję ... próba nie szczelba :)
Dam znać czy są efekty.
Po tych smarowaniach o których pisałam, widzę że moje ciało jest jędrniejsze ...i raczej sie już nie martwie co będzie jak osiągnę cel :)
Do dzieła Dziewczyny !!!!!!!!!
Żegnajcie kilogramy ;)
buziakiiii
Jadłospis- taki jak ustalony
Ćwiczenia- wykonane wszystkie + odkurzanie ;)
brak słodyczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

13 marca 2012 , Komentarze (1)

Kolejny marcowy dzień za nami:)
Wszystko pomyślnie.... bez grzechów:)
Najgorsze moge powiedzieć za mną, jeśli chodzi o słodycze.
Jakoś mnie już nie ciągnie. Tylko niestety w domu mam samych łakomczuchów, chodzą i kuszą wcale tym nie pomagając. Mój tata bardzo lubi słodkości i dobrze gotuje i piecze. Co raz coś nowego wymyśli. Zawsze coś kupuje słodkiego... bo lubi mieć.
Ale jak narazie nie jest źle:) Wytrwam , bo bardzo tego chce:)

Martwie się tylko, jeśli osiągnę to co chce:) czyli 30 kg mniej, jak bedzie wyglądała moja skóra:( Czy nie bedzie zbyt mało elastyczna itp, nie powiem posiadam dość rozległy cellulitek no i troszkę (ale na szczęscie nie dużo) rozstępów po ciąży.
Postanowiłam też zadbac więc o ciało. Kąpiele w soli, kremy ujędrniające. Codziennie się masuję masażerem aby rozbic tkankę tłuszczową.Czy myślicie że to wstarczy ?????
Macie jakieś pomysły jeszcze??
 Kurcze wyczytałąm na necie że najbardziej przy spadku wagi cierpi biust....
I co z tym fantem zrobić??????
 

11 marca 2012 , Komentarze (4)

Piątkowe pomiary wypadły pomyślnie:)
Nie miałam pojęcia, że aż tyle mi ubyło, fakt czułam się znacznie lepiej i lżej .
2,5 kg za mną...zawsze to coś :)
Dania smakowite, łatwe do przyrządzenia, nie wymagające stania przy kuchni godzinami :)
W miarę możliwości będę dodawać zdjęcia :) 

3 marca 2012 , Skomentuj

Pierwszy tydzień ćwiczeń za mną :) niestety odczuwam ból kręgosłupa a raczej korzonki ....:( tak sadziłam że się niestety pojawią.
Maści na noc wygrzanie  działąją cuda :)
Dziś dzień siłowni :) rozgrzewka
21 interwał na bieżni, 10 min orbiterek, i 10 minut rozciąganie mięśni :)
Plan wykonany :P
Jest super

29 lutego 2012 , Skomentuj

Jak narazie moje nastawienie do owej diety jest można rzec bardziej jak pozytywne.
W południe gdy mój synek udał się  na drzemkę, zapoznałam się z otrzymaną dietą, ćwiczeniami, listami zakupów. Ku mojemu zdziwieniu troche dużo produktów do spożycia jak dla mnie , ale może tak ma być. Zdziwiło mnie także kaloryczność posiłków 2200 kacl to trochę dużo :)
Popołudniem udałąm się na zakupy, także produkty zakupione .... wiec oficjalenie start   :P....
Tylko gdyby mi sie chciało ćwiczyć ...........to było by pół sukcesu. Ale dam radę, chcę i muszę :)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.