Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kiedyś byłam szczupła. To było przed ciągiem chorób, leków, kroplówek. Teraz patrzę w lustro i nie mogę uwierzyć w to co w nim widzę. To nie ja. To ktoś inny, gruby potwór który wszedł w moje ciało. Potrzebuję wsparcia osób, które we mnie uwierzą.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 282160
Komentarzy: 10110
Założony: 29 stycznia 2012
Ostatni wpis: 11 stycznia 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
no.more1993

kobieta, 31 lat, Łódź

158 cm, 67.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 stycznia 2015 , Komentarze (37)

Od października stuknęło mi -20 w brzuchu. Oto efekty:

7 stycznia 2015 , Komentarze (16)

Na wadze -0,7kg :D jest moc, prolavia razem z dietą działają! I TO W EKSPRESOWYM TEMPIE! :D

3 stycznia 2015 , Komentarze (13)

Szybki wpis z telefonu. Prolavia ma pyszny smak. Czuje sie po niej lekko najedzona dzieki czemu zjadlam mniejsze sniadanie. Smak bardzoooo na plus i zapach tez! 

2 stycznia 2015 , Komentarze (9)

Ktoś, coś? Coś, ktoś wie, pomoże, zaleci, odradzi? ^^

Od dzisiaj zaczynam stosować PROLAVIĘ. trzymajta kciukasy. :D

Odkąd pracuję nie mam czasu na nic. Dzisiaj na 15 i do 20. Biegam, latam i czuję się szczęśliwa, bo w końcu robię coś, co jest fajne i co mi się podoba :D

Sylwester był cudowny, tańcowaliśmy do 5! Wczoraj kac nie był męczący, prawie go nie miałam, więc z alko nie przesadziłam, z jedzeniem też nie. Oby cały 2015 był taki! Nie przesadzony w żadną stronę. :D

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU MISIE PYSIE!

26 grudnia 2014 , Komentarze (22)

Święta, święta i po nich. Macie zdjęcia, bo lecę za moment na "Disco Robaczki" :D 

P.S. Święty pod choinkę przyniósł mi telefon i książki <3

wigilijna sukienka:

siła sióstr:

buziaki dla Was! A Wam jak minęły Święta? :D

21 grudnia 2014 , Komentarze (6)

Posprzątałam w łazience, w salonie czyściutko - też moja zasługa. Wchodzę do mojego gniazdka, mojej ostoi, mojego miejsca na świecie, moich 20m2 i... i... o matko. Mój pokój zamienił się w otchłań piekieł, w siedzibę, której nie powstydziłaby się ch*jowa pani domu. 

Usiadłam, zapłakałam, napisałam to i myślę jak doprowadzić ten pokój do porządku sprzed dwóch dni. Dwa dni temu było czysto! A potem nie mam pojęcia co się tutaj zadziało. Pojęcia nie mam. o.O Posprzątać trzeba, więc zaraz ruszam swój zacny tyłeczek i ruszam w tango ze ścierą i mopem. Obym sprzątnęła na błysk! Pocieszam się cały czas tym, że moja siostra nadal siedzi w swoim pokoju, kuchni nawet nie tknęła, hyhy :D

Dobrze mi jest. Jestem taka spokojna. Taka harmonia we mnie, spokojna nuta w duszy mi gra. Nigdzie nie pędzę, niczego nie oczekuję, niczego nie chcę. Spokój. Aż tyle. Cudownie.

Chwaliłam się już, że za 1,5 roku będę świadkową? :D M. śmiała się, że razem ze świadkiem przejdziemy na dietę świadków: chleb i woda, żeby na zdjęciach wyjść bosko. Straszy nas i straszy, a przecież ja z M. możemy zaśpiewać wspólny hymn "gdy widzę słodycze to kwiczę" :D No ale. Cel jest, teraz tylko to osiągnąć! :D Nic nie przeszkadza, nikt nie przeszkadza, powolutku nadal zrzucam nadbagaż, także... na wesele będę laska. :D

Kochane i Kochani! 

Jako, że zbliżają się Święta, życzę Wam z całego serduszka wszystkiego najlepszego! Zdrowych, wesołych, szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze, bez kłótni, bez zgrzytów, bez niepotrzebnego spięcia. Żebyście byli szczęśliwi, wyznaczali sobie cele, do nich dążyli i je osiągali! Żebyście mieli jak najmniej porażek, a po każdej porażce wstawali jeszcze silniejsi. Nie dajcie się przeciwnościom losu, wygracie wszystko! Wesołych Świąt! :)

16 grudnia 2014 , Komentarze (13)

Wbijam to sobie do głowy i za każdym razem czuję coraz większą niechęć do facetów. Coraz większą chęć zmian. Skończ z tym nołmorko, skończ, powiedz sobie "no more" i idź dalej, z zadartą kiecą, podniesioną głową, dumnie wyprostowanymi plecami! 

Będę szczęśliwa, żebym miała nie wiem co zrobić, to będę szczęśliwa! 

Maniu, dziękuję Ci za podesłanie linka do "Plastra Miodu".

Podczas słuchania każdego odcinka ryczę, każdy jest dla mnie, w każdym odnajduję siłę. Coraz większą. Siłę i sens. Dziękuję!

14 grudnia 2014 , Komentarze (23)

Tak! Byłam z Hindusem! I nikomu nic do tego. Co za ciemnogród. Co.za.ciemnogród.

Podrywał mnie chłopaczek jak się okazało. Byłam piękna, cudowna, och i ach, dopóki się nie dowiedział, że byłam w związku z Hindusem. Nagle stałam się niedotykalna, trędowata i ble. Panie, a idź pan w ch...!

Rozumiem, że można mieć własne zdanie na ten temat. Ale można je wyrazić w sposób kulturalny. A to, że facetowi przeszkadza, że byłam wcześniej z kimś innej narodowości... No wybaczcie, ale dla mnie to totalne dno i totalna żenada. Takim panom, mówię stanowcze papa!

O własnie takie papa, jak z "Wrednych dziewczyn" :D

14 grudnia 2014 , Komentarze (10)

Mam taki dobry humorek, że hołhołhoł! Święta blisko! :D 

Siedzę i słucham disco-polo, chyba gorzej ze mną, hahaha "Kocham jak się śmiejesz, kocham jak szalejesz do utraty tchu" tiruriruru ^^

taka głupawka, hahaha :D

12 grudnia 2014 , Komentarze (29)

Macie

W brzuchu od początku października ubyło 18cm

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.