Piatkowy mecz
Ja to ta 3 od prawej.Jak zobaczylam to zdjecie to poprostu masakra.Nie dosc ze spodniczka jakos dziwnie to jeszcze ten wylewajacy sie tluszcz.O Boziu..
Dzien 1 z 30
Bilans:
1sn:spalam
2sn:kilka lyzeczek kukurydzy,slodka chwila mleczny ryz o smaku waniliowym
ob mamusi (przepyszny dlugo takiego nie jadlam) ziemniaczki,sosik i buraczki
pod:banan,3 daktyle
kol:3 mini placki owsiane polane jogurtem,kabanos
Pilam:kompot,woda,
Aktywnosc:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
34
Od dzis zaczynam !
33
Bilans:
1sn;-
2sn:-
ob:mala miseczka zupy fasolowej,2kawalki chleba z szynka i z 2ogorkami
pod:2banany,jablko,2 -3 daktyle
kol: pol jourtu naturalnego czyli 165g do tego wkroilam banana,wsypalam platki owsiane i dodalam potarta kostke czekolady gorzkiej <3 pycha :D
Pilam:kawe,wode
Aktywnosc:
-
32
No niestety zdrowo to dzis nie bylo,chyba jak kazdego dnia ulegam pokusom .;c
Bilans:-banan,2 kanapki z metka cebulowa
-bulka z serem
-ziemniaki,polane smitana z marchewka i cebula
-2 pomarancze
-chleb z szynka,potrawka (piers z kurczaka,pieczarki,serki topione zagotownae w garnku)
Pilam:kakao,wode
Aktywnosc:
-45 minut wf
-rozciaganie
-mecz przez ktory stalam i machalam pomponami przez 2 godziny oraz tanczenie
-trening (ok.polgodziny)
31
no i wczoraj zamiast zaczac cwiczyc to zjdalam caly pek winogron.;/masakra
Dziesiejszy bilans:
1sn:-
2sn:bulka z ogorkiem
ob:leczo na berlinkach,bulka
pod:pomarancz,marchewka,banan
kol:pol miseczki zupy fasolowej,2 kawaleczki chleba wieloziarnistego z metka cebulowa,winogrona
Bilans:
-aerobik x2
-skakanka-300 podkokow
-mel b
-boczki tiffany
-rozciaganie
30
1sn:2 kawaleczki chleba z metka cebulowa
2sn:bulka z serkiem waniliowym
ob:2 talerzy rosolu ,pizzerka
pod:2 jablka,bakus
kol:a kopytka polane jogurtem naturalnym i posypane cukrem
Pilam:woda,kawa
Aktywnosc:
spacer
Jest zle ze mna naprawde ta jesien mnie wykonczyla ..lenia to ja takiego dlugo nie mialam..znowu nie cwicze,brak motywacji i sily do dzialania. a w piatek musze zrobic szpagat na mczu bo w ukladzie na koniec mamy.Jutro juz czwartek i nie ma opcji ze nie zrobie.Zrobie sobie mega cwiczenia i rozciaganie..:)
29
znowu zjebalam ..
Bilans:
1sn:kanapka z szynka serem,chleb wieloziarnisty oczywiscie,pomarancza
2sn:bulka z metka
ob:ziemniaki,surowka z ogorkow,piers z kurczaka
pod:troche paluszkow,pomarancza
kol:porcja kaszy mannej i 2 male kawalki chleba pelnoziarnistego z metka cebulowa
Aktywnosc:
-45 minut wf
-spacer
-poltoraj godziny treningu tanca
28
Jest napawde zle.Jesien mnie juz wykancza,bol zeba do tego brak checi do zycia i co za tym idzie...zaracie jak swinia i opierdalanie sie.Wgl. nie ciwcze mam takiego lenia ze szok poprostu byl weekend a ja tak naprawde nic nie zrobilam.a powinnam wiecej niz w tygodniu.Do tego mam mega dolek..ze jestem sama i nie chodzi mi o jakas milosc bo tego nie musze miec choc nie ukrywam chcialabym miec kogos.Lecz o ludzi jako znajomych czy cos.Mialam przyjaciolke.byla dla mnie wazna nawet bartdzo ale poznala chlopaka i juz miala wyjebane,wystawiala, nie odbierala tel,klamala,nawet mnie raz okradla.To co to za przyjazn ja sie pytam ? za kazdym razem trafiam na jakis pojebanych ludzi.ja nie wiem czy ja mam na czole napisane "Chetnie poznam jakis pojebow,co najpierw wykorzystaja a potem zostawia" szok poprostu.nie mam sily normalnie..samotnosc mnie wykancza.W sumie lepiej byc samej niz z jakims debilami,ale kazdy czlowiek raczej chce miec znajomych szczegolnie w mlodym wieku.;/ dobija mnie wszystko. No kurde chyba w poprzednim zyciu bylam kims naprawde zlym ze teraz dzialo sie w moim zyciu tyle rzeczy a teraz jestem sama.Przynajmniej kiedys mialam ta garstke ludzi z ktorymi moglam porozmawiac.Teraz mam tylko internet bez ktorego nie wiem co bym zrobila..a chuj w to wszystko ;/
Bilans:
1sn:to co zawsze
2sn:bulka maslana ,gratka
ob:zupa jarzynowa,2 kromki chleba
pod:kasza manna
kol:2 golabki 2 kawalki chleba z serem i szunka
i oczywiscie musialam pod wieczor nazrec sie i zjadlam z 4-5 pomarancz i milion paluszkow serowo cebulowych ..kurwa
A aktywnosc:
to 45 minut wf
spacer
27
Bilans:
1sn:to co zawsze :D
2śn.bulka z pasta jajeczna
ob: makaron w sosie pieczrkowym
pod:banan,kilka daktyli,maly jogurcik
kol:3 kawalki chleba (2 z pasztetowa,serem ipomidorem,1 z serkiem wiejskim ,szynka,serem, pomidorem)
pewnie cos przekasze jeszcze dzis bo jak i okres to podwojny glod przynajmniej u mnie :)
Pilam:woda,herbata zielona i owocowa,kawa
Nie wiem czy dam rade dzis zrobic jakies cwiczenia.pewnie nie:c Jutro musze rano wstac wiec trzeba bedzie szybciej sie polozyc.Zaproszono nas na jakis turniej zebysmy zatanczyly na nim :) wiec calkeim spoko opcja na sobote rano :)