Atrakcyjność mojego pamiętnika
Dostałam niedawno maila z vitalii w sprawie atrakcyjności mojego pamiętnika. Zastanowiłam się nad tym (nie miałam cięższych rzeczy do przemyślenia
). Czy pamiętnik powinien być atrakcyjny z wyglądu jakieś to dziwne. Pamiętnik to miejsce, gdzie dziele się swoim myślami z kartką papieru (tu ekran komputera.) Przyjemnie jest jak ktoś skomentuje nasze myśli, jednak są one nasze. Żadne szmery bajery nie zapewnią, że więcej osób polubi nasze zwierzenia.
Gdy będąc dziewczęciem nieletnim prowadziłam pamiętnik zgrozą przejmowała mnie myśl, że ktoś GO przeczyta. Teraz dziele się swymi myślami z innymi (Dziwny jest ten świat)
Czy jest to Pamiętnik, czy bardziej blog?
Dzień jak dziś...
biorę się z sobą za bary. Nie będę obiecywać na nie wiadomo jak długi okres. Jeden dzień nie jem dzisiaj słodyczy. Dzisiaj ćwiczę. Zobaczymy czy się uda
Postanowienia i ja
Jestem mistrzem w postanawianiu. Potrafię wymyślić super postanowienie, na każdą okazję. Urodziny, imieniny, Nowy Rok czy Dzień Kota (pewnie taki istnieje, na całe szczęście nie wiem kiedy.) Gorzej jest z dotrzymaniem obietnicy danej sobie. Tu klapa na całej linii wytrzymuje dzień, czasem nawet ze dwa miesiące i koniec. Wymyślam tysiąc usprawiedliwień (w tym również jest dobra.)
Dlaczego tak sobie wypominam....
Miałam nie jeść słodyczy ...........................zapomnij
miałam regularnie wpisywać na vitalii lub lj....................... od miesiąc nic nie napisałam.
Lista jest długa i strasznie deprymująca. Kończę z tym użalaniem i biorę się za pisanie..... BOŻE JAK MI SIĘ NIE CHCĘ!!!!!!!!!!!!!!!