Zaliczyłam dzisiaj z młodszym szczepienie w przychodni i teraz relaksuję się przed kompem, bo nareszcie zasnął. Z rana był bardzo marudny i praktycznie prawie cały czas na rękach chciał być...
- pół opakowania warzyw czerwonych Frosta z jedną małą cukinią i łodygą selera naciowego oraz tuńczyk w sosie własnym, wszystko wrzucone na patelnie z 1 łyżką oleju i lekko podduszone - SMAKOWITE
- a na kolacyjkę wciągnęłam serek wiejski 3%, jedno jabłko i jedną dużą marchewkę
to na razie tyle moje Piękne,
jutro wstawię foty z dnia dzisiejszego, a teraz zmykam po starszego do przedszkola - kurcze czasem przydałby się jakiś klon żeby ze wszystkim zdążyć - hehehe