Dokładnie 6 tygodni temu urodziłam zdrowiutkiego synka - Bartosza
Dziś nadszedł czas aby zacząć walkę o powrót do sylwetki sprzed ciąży, czyli moich 67kg.
Ciężko mi się wziąć do pracy ale nie odpuszczę, za bardzo wiem jak nadwaga może działać na mnie przygnębiająco - a przygnębiona mama to do dupy mama.
W domu mam jeszcze jednego 3,5-letniego synka Kubusia - także jest dla kogo walczyć.
Przez okropne zapalenie piersi które przeszłam jakieś 2 tyg. temu przestałam karmić piersią - wtedy też zaczęłam szybciej przybierać na wadze, ale na szczęście mały dosyć dobrze znosi sztuczne mleko a ja mam więcej czasu dla siebie, zapisałam się do klubu fitness 2 razy w tygodniu, w poniedziałki na indoor cycling a w środy na zwykły fitness, dzisiaj idę tam trzeci raz. Na dietę mam jakiś pomysł, zobaczymy czy mi dzisiaj wyjdzie, z czasem powinnam dodawać też jakieś zdjęcia porównawcze - jeśli będzie co porównywać
Dziś nadszedł czas aby zacząć walkę o powrót do sylwetki sprzed ciąży, czyli moich 67kg.
Ciężko mi się wziąć do pracy ale nie odpuszczę, za bardzo wiem jak nadwaga może działać na mnie przygnębiająco - a przygnębiona mama to do dupy mama.
W domu mam jeszcze jednego 3,5-letniego synka Kubusia - także jest dla kogo walczyć.
Przez okropne zapalenie piersi które przeszłam jakieś 2 tyg. temu przestałam karmić piersią - wtedy też zaczęłam szybciej przybierać na wadze, ale na szczęście mały dosyć dobrze znosi sztuczne mleko a ja mam więcej czasu dla siebie, zapisałam się do klubu fitness 2 razy w tygodniu, w poniedziałki na indoor cycling a w środy na zwykły fitness, dzisiaj idę tam trzeci raz. Na dietę mam jakiś pomysł, zobaczymy czy mi dzisiaj wyjdzie, z czasem powinnam dodawać też jakieś zdjęcia porównawcze - jeśli będzie co porównywać
A na razie trzymajcie kciuki, buziaki!!!
ZawszeZdrowa
17 października 2011, 22:28Trzymamy kciuki bardzo mocno!!! I gratuluję dwóch Skarbów:)
poleskae
17 października 2011, 11:34!!! masz dużo zapału, więc musisz iść za ciosem, trzymam kciuki!!!