Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam wszystkich. Nazywam sie Karina i obecnie mieszkam w Irlandii. Interesuje sie manicure i wszystkim co jest z nim zwiazane, trodche sie tym zajmuje ale nie nie profesjonalne ;) Co tu duzo pisac... od prawie pieciu lat jestem nie zadowolona ze swojej sylwetki. Co sklonilo mnie do odchudzania.. zle samopoczucie, poprostu nie lubie mojego ciala w tej postaci.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11418
Komentarzy: 33
Założony: 10 lutego 2011
Ostatni wpis: 9 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ksawa123

kobieta, 34 lat,

168 cm, 69.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 lipca 2011 , Komentarze (2)

Rosnie mi zab madrosci chyba juz od 4 lat ale tym razem mi spuchna i mnie pol twarzy boli
:( nawet mi sie jesc ni chce.


Znow zaczelam cwiczenia a6w. dzis jest 9 dzien :)

15 lipca 2011 , Komentarze (2)

Co do mojej ortografji jestem duslekhtyczka wiec nawet jak wiem jak sie cos pisze to czasem nie idzie jak bym chciala ;)

Niestety wagi u mie w aptece nie ma. Ale to nic bo moze jutro wage nowa kupie.

Obiecalam ostatnio fotki z mojego postepu :)



Poznij napisze co dzis zjadlam ;) Pozdrawiam

14 lipca 2011 , Komentarze (3)

Hejka :) Jakos mnie tak dzisiaj wzielo zeby zmienic moj kolor wlosow. Ostatnio moialam jakis taki niby to sliwkowy a teraz to juz sama nie wiem jak ten sie nazywa :)



Dzis duzo nie cwiczylam ale za to do mamuski szlam wiec jakies pol godziny do 45 minut szypkiego marszu. ale juz nie dam rady dzis nic zrobic bo mnie boli brzuch. Mam straszne bole miesiaczkowe tagrze dzien zmarnowany. :(


Ale tak poza tym to nawet tak duzo nie zjadlam. W sumie to tost z serem, 2 bulki z serem i szynka a i bym zapomniala jednego mini 7days-a.

Moze jutro bedzie lepirj ;) x x x


14 lipca 2011 , Komentarze (1)

Moja waga sie zepsula i nie wiem ile waze :( wczoraj zjadlam troche. tosta na sniadanie, na drugie sniadanie dwie kanapki z serem szynka i pomidorem, zupka tez byla ale nieduzo.(pomidorowa). 
Na wieczor byl tening a po treningu mcdonald..... musze nadrobic spalanie kalorii..... 

2 lipca 2011 , Skomentuj

Hejka. haha niedawno wstalam. zaraz jakiegos tosta wciagne moze z dzemem ale bez masla bo masla nie jem a pozniej udeze na kort tenisowy bo ladna pogoda ;)

1 lipca 2011 , Skomentuj

Witam wszystkich.

Jeste taka zmeczona dzisiaj. Prawie nic nie spalam, wczoraj polozylam sie przed 3-cia a wstalam bylo po 5-tej. Najlepsze jest to ze jak probowalam zasnac z powrotem to juz nie moglam :(

Musze isc do miasta (jakies 3 km) na poczte a tak mi sie nichce:(
Mialam na trening poznej jechac i chyba nie pojade bo moj bf jest dzis w lpracy i nie wiadomo o ktorej skaczy.

A jak juz sie zale to na maksa. Wczoraj moj bf pojechal na trening ja zostalam w domu. Ale on jakos dziwni chcial zebym pojechala , co sie okazalo po treningu zostal ponad godzine bo Cathtin czy jak gto tam sie pisze miala poizrgnalne party po treningu. O czym mowil pozniej ze nic nie wiedzal. Tylko ze kilka osob sie go pytalo czy bedzie na teningu.

A nad to jeszcze znajoma jek pisalam do niej czy idzie na trening powiewdziala ze jeszcze nie wi co si pozniej okazalo ze zostala na noc u tej klijentki ktora bi tak mi dziala na nerwy. glupia krowa


Pszeprasdzam ze sie tak zale :(

Ps.  z moja waga jest szuper.

30 czerwca 2011 , Komentarze (1)

Dzis tak kolorowo troszeczke :) Bardzo sie ciesze bo moja waga osiagla 75 kg :D jupi jupi :D ciesz sie hjak male dziecko z nowej zabawki. Za niedlugo dodam jakies fotki z moimi postepami. Nie pamietam kiedy ostatni raz tyle wazylam. Waga spada tylko i wylacznie przez to ze nie jem slodyczy i fast food-ow, dwa razy w tygodniu chodze na karate i moze 2 lub 3 razy chodze na tenis :) polecam ;)

23 czerwca 2011 , Skomentuj

Jaka ja jestem z siebie zadowolona:) Jeszcze troche i bede w polowie. Nie ma to jak treningi 2 razy w tygodniu.


Pozdrawiam wszystkich.

4 czerwca 2011 , Komentarze (1)

Mialam taki dobry tydzie. Duzo chodzilam, bylo troche treningow a teraz mam gdype i mnie normalnie rozklada:(
nawet ni mwm sily sie zmobilizowac.
Chyba zjem banbana lol.

27 maja 2011 , Skomentuj

Witam wszystkich po bardzo dlugiej przerwie. Troche sie u mnie dzialo ale nie poto jest ten pamietnik by was zanudzac oroblemami. Przez dluzszy czas sie nie odchudzalam, ale dzis postanowilam stanac na wage. Waga pokazala 80kg. Ale cos niechce mi sie wierzyc, wydaje mi sie ze moja waga jest zepsuta. Musze isc do mamy i sprawdzic u niej;) Jak sprawdze to dam znac. Zycze wszystkim udanego odchudzania.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.