Kilka dni mnie tu nie było. Ale jakoś ostatnio brak chęci na ćwiczenia dietę, złe samopoczucie i osłabienie.
nie mam natchnienia na nic. Dziś odpuściłam sobie fitness bo nie dałabym radę. Ostatnio podczas ćwiczeń zobaczyłam mroczki przed oczami, więc są jakieś oznaki, że dzieje się coś nie tak.
Nie mogę patrzeć już na suchy chleb i jogurty naturalne, aż mnie odrzuca. Zresztą co zjem to mnie to nie zadowala.. brak konkretnego smaku na coś i uczucie głodu
Trzeba przetrwać bo inaczej nie da rady a też kasa przeznaczona na karnet by poszła na marne. Brak motywacji.. patrząc na zdjęcia innych osób w internecie nie motywuje mnie do tego wszystkiego. Nie piszą konkretnie co dziewczyny robią przez np miesiąc lub dwa gubiąc 10-20 kg.
Potrzebuje chyba konkretów.
Chciałam kupić książkę Ewy Chodakowskiej "Zmień swoje życie w 30 dni", ale czytając opinie to by było wyrzucenie pieniędzy w błoto.
Mam nadzieję, że nadejdzie taki moment/ wzrost energii na to wszystko.
PS. Pewnie w sobotę lub w niedzielę będę się ważyć ale pewnie różnicy nie będzie i waga przybierze...